Działalność prezesa NBP, szczególnie w ostatnim czasie, znalazła się na celowniku opozycji. Głównie za sprawą wysokiej inflacji. Z tego względu pojawiły się spekulacje o możliwości zmiany kandydata na prezesa NBP.
– Prezydent Andrzej Duda nie rozważa wycofania kandydatury prezesa Narodowego Banku Polskiego Adama Glapińskiego – zapewnił w niedzielnym programie "Kawa na Ławę" doradca prezydenta Łukasz Rzepecki. Jak dodał - głowa państwa liczy na to, iż na majowym posiedzeniu Sejmu ta kandydatura zostanie przegłosowana.
Media donoszą o możliwym kandydacie. Kowalski zapewnia, że go nie poprze
Pojawiają się jednak spekulacje na temat tego, kto może być awaryjnym kandydatem na prezesa NBP. Osobą tą jest prezes zarządu Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie Marek Dietl. Opublikował zaskakujący manifest, który ukazał się na łamach trzech gazet.
Kandydatury Dietla z pewnością nie poprze Janusz Kowalski. “Dla jasności - spekulacje mediów, że Marek Dietl - 100 proc. człowiek Jarosława Gowina - mógłby zostać awaryjnym kandydatem na szefa @nbppl Zjednoczonej Prawicy są nieuprawnione. Prezesem NBP zostanie merytoryczny prof. Glapiński. Ja np. nigdy liberała Dietla nie poprę. Kropka” - napisał Kowalski.
ZOBACZ TAKŻE: Wpadka wiceministra finansów w Sejmie! „Obnaża prawdę o Adamie Glapińskim”
Polecany artykuł: