- Tylko u nas trafisz jednocześnie na żołnierską chusteczkę do nosa i…topór gastronomiczny. Kupisz oficerską rogatywkę, która ucieszy wszystkich ceniących wojskową klasykę czy stylową lampę naftową, którą udekorujesz mieszkanie albo postawisz w ogrodowej altanie. Znajdziesz lornetkę zaprojektowaną dla żołnierzy sił specjalnych i pakowny zasobnik, z którym ruszysz na górską wycieczkę. Same autentyki. Wszystko prosto z wojskowych magazynów. Mamy na to papiery. Życzymy udanych zakupów - zachęca Agencja Mienia Wojskowego.
I rzeczywiście, w ofercie internetowego sklepu AMW znajdziemy mnóstwo produktów. Część pochodzi z koszar, inne nie były używane, a jeszcze inne zwiedziły pół świata. Co ciekawe AMW wcale nie kieruje swojej oferty tylko do zapalonych militarystów.
PRZECZYTAJ KONIECZNIE: Mniejsze dopłaty do pensji, ograniczony zasiłek opiekuńczy, zwolnienie z ZUS dla nielicznych. Tarcza antykryzysowa wchodzi w życie
- Oprócz fanów militariów i kolekcjonerów wojskowych gadżetów, coś dla siebie znajdą u nas wszyscy, którym bliska jest idea „zrób to sam”. Majsterkowiczki i majsterkowicze, osoby zajmujące się aranżacją wnętrz czy krawcowe i krawcy zawsze upolują w naszym sklepie jakiś wdzięczny materiał do realizacji swoich pomysłów i koncepcji. Nie zawiodą się też szukający niedrogich i użytecznych sprzętów, które przydadzą się w domu czy ogrodzie - czytamy w sklepie.
Szukasz wojskowej wiatrówki? Taką bez problemu kupisz za 15 zł. A co jeśli akurat nie szukasz wojskowej wiatrówki? Też możesz kupić, bo sklep podpowiada ci alternatywne zastosowanie. - Oficerska wiatrówka wyszła z wojska i przeminęła z wiatrem? Niekoniecznie. Wystarczy lekki krawiecki tuning i jeszcze będzie można w niej pofruwać albo złapać wiatr w żagle. Takie loty - głosi opis.
Tak nietypowo opisano niemal każdy produkt. Nie oszczędzono nawet oznaczenia wojsk lądowych. - Nie będziemy informować o tym bazy w Houston, ale orzeł, a dokładnie metalowy orzełek Wojsk Lądowych, wylądował w sklepie internetowym AMW. Doskonały prezent dla kolekcjonerów wojskowych insygniów i fanów militariów - czytamy.
ZOBACZ TAKŻE: Zawieszenie 500 plus i 13. emerytur przez kryzys na 3 lata
Kreatywność copywriterów Agencji Mienia Wojskowego nie zna granic. Mnóstwo pomysłowych zastosowań znaleziono nawet do tak banalnego przedmiotu jak szklany spodek pod szklankę.
- Zidentyfikowany obiekt kuchenny za jedyne 2 zł. Spodek sprawdzi się jako podstawka pod mniejszą doniczkę, zda egzamin w kuchni i na party w stylu retro. Podczas imprez lepiej nie trzymać go w towarzystwie osób, które bawią się do spodu. Bo wtedy spodek może nam odlecieć. Nawet w kosmos - głosi opis.