Polska firma Maspex repolonizuje marki Żubrówka, Soplica, Absolwent i Bols
Przejęcie CEDC przez Maspex rozpoczęło się jeszcze w listopadzie (o czym pisaliśmy tutaj), jednak tak duża operacja wymaga czasu. Zbiegiem okoliczności (lub nie) do ostatecznego sfinalizowania transakcji doszło w trakcie wojny na Ukrainie. W tym samym czasie na Rosję nakładane są sankcje, a wielu konsumentów zapowiada bojkot rosyjskich produktów. Jednak przynajmniej w przypadku części alkoholi, nie ma już powodów do obaw.
- Na początku bieżącego tygodnia została podpisana finalna umowa. Ostatnią formalną czynnością była zmiana zarządu i objęcie operacyjnej kontroli nad CEDC, co nastąpiło w dniu wczorajszym. Nasze portfolio powiększyliśmy o kolejne kultowe polskie marki - poinformowała rzeczniczka prasowa Maspex Dorota Liszka.
Polecany artykuł:
Kupując te marki nie wspierasz rosyjskiego kapitału
CEDC to lider na polskim rynku wódki (47 proc. udziału), oraz największy importer w kraju. Dzięki przejęciu przez Maspex polska marka z 500-letnią tradycją, czyli Żubrówka, wróciła w ręce polskiego kapitału, a razem z nią Soplica, Absolwent i Bols. Maspex nabył również prawa do dystrybucji w Polsce m.in. win Frontera, Barefoot, Caro Rossi, Gancia oraz alkoholi kolorowych, takich jak Glenfiddich, Grant's, Tullamore D.E.W., Metaxa, Jagermeister, Campari, Cointreau, Aperol i Remy Martin.
W związku z wybuchem wojny na Ukrainie, w mediach społecznych zaczęły pojawiać się oddolne inicjatywy "wprowadzanie samemu sankcji", poprzez bojkot rosyjskich produktów, w tym alkoholi. Dzięki przejęciu CEDC przez Maspex, liczba marek związanych z rosyjskim kapitałem znacznie się zmniejszyła.