Waluty

i

Autor: Shutterstock Waluty

Notowania walut

Kursy walut [23.01.2023]. Złoty traci wobec euro i franka

2023-01-23 9:10

O 8:50 euro kosztuje 4,71 złotego, dolar 4,32 złotego, frank 4,70 złotego, zaś funt 5,36 złotego. Na globalnych rynkach kolejny tydzień rozpoczął się w dobrych nastrojach. To pomaga wspiąć się notowaniom EUR/USD na poziomy niewidziane od wiosny ubiegłego roku, pośrednio umacnia także złotego. Jednak dane z Polski mogą niepokoić.

Możliwe głębsze spowolnienie

Na globalnych rynkach kolejny tydzień rozpoczął się w dobrych nastrojach. To pomaga wspiąć się notowaniom EUR/USD na poziomy niewidziane od wiosny ubiegłego roku, pośrednio umacnia także złotego. Jednak dane z Polski mogą niepokoić.

Złoty częściowo tylko korzysta z noworocznej euforii. Przekłada się ona na globalne osłabienie dolara i powoduje przez to spadki kursu USDPLN. W takich sytuacjach złoty jednak zazwyczaj zyskuje także wobec euro, a obecnie tak się nie dzieje. Kurs EUR/PLN swoje lokalne minimum odnotował pod koniec grudnia i od tego czasu delikatnie pnie się w górę. Zasługą może być różna postawa banków centralnych. Oczywiście stopy procentowe w Polsce są znacznie wyższe niż w strefie euro, ale Rada przestała je podnosić, podczas gdy EBC wyrasta ostatnio na globalnego lidera zacieśnienia pieniężnego. Naturalnie również poziomy i ścieżki inflacji są różne w Polsce i strefie euro, dlatego postawa EBC sprzyja notowaniom euro.

Spory spadek płac w ujęciu realnym

Polska gospodarka jak dotąd pokazywała dość dużą odporność na europejskie spowolnienie, jednak dane zaczynają się mocniej pogarszać. W grudniu dynamika wynagrodzeń wyniosła 10,3% r/r. To oczywiście nadal dużo, jednak przy inflacji na poziomie 16,6% oznacza to spory spadek płac w ujęciu realnym. Nawet przy nadal solidnym tempie wzrostu zatrudnienia fundusz płac spada najmocniej od globalnego kryzysu finansowego. Co to oznacza? Spadek siły nabywczej konsumenta. Oczywiście rynek pracy to tylko jedno (choć najważniejsze) źródła. Nie należy zapominać o transferach, czy efektach programów typu „wakacje kredytowe”. Jednak w sytuacji, gdy ze względu na efekt bazy i tak groziły nam spadki PKB w ujęciu r/r, teraz taka perspektywa wydaje się bardziej realna. Z drugiej strony, jeśli popyt konsumpcyjny faktycznie mocniej spadnie, powinno to pomóc ujarzmić inflację, a to na dłuższą metę może wyjść złotemu na dobre.

Źródło:XTB

Pieniądze to nie wszystko. Waldemar Buda
Sonda
Czy inwestujesz poprzez waluty?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze