W Polsce uwaga oczywiście skoncentrowana jest dziś na decyzji RPP – zarówno na samej zmianie stóp, jak i wytłumaczeniu, dlaczego Rada przyspieszyła posiedzenie pierwotnie planowane na 12 stycznia? Na decyzję jednak możemy czekać dość długo, a na wytłumaczenie raczej do jutra, bo na jutro na godzinę 15:00 zaplanowana jest konferencja prezesa Glapińskiego. Złoty miał niezły początek roku, zyskując do euro, ale to może się zmienić jeśli Rada nie podniesie stóp przynajmniej o 50 punktów bazowych, czytamy w analizie dr Przemysława Kwietnia głównego ekonomista XTB.
Jak ocenia Bartosz Sawicki, analityk Cinkciarz.pl, taki ruch nie powinien zaszkodzić złotemu, który kończył rok optymistycznym akcentem. EUR/PLN finiszował poniżej poziomu 4,60, a w I kw. br. polska waluta prawdopodobnie utrzyma się na wzrostowej ścieżce. Prognozujemy 4,50 na koniec marca i ok. 4,40 zł na koniec grudnia – wylicza Sawicki
Polecany artykuł:
Na konferencji wieńczącej grudniowe posiedzenie RPP Adam Glapiński, prezes NBP, deklarował, że jeśli będzie się utrzymywać bieżąca, dobra sytuacja gospodarcza i nie zmaterializują się nowe zagrożenia epidemiczne, to optymalnym scenariuszem byłoby kontynuowanie podwyżek stóp procentowych.