Na liście bezpłatnych leków dla osób powyżej 75 roku życia nie znalazły się produkowane w Polsce insuliny ludzkie, stosowane u ok. 200 tys. osób. Trafiły na nią za to dużo droższe, zagraniczne preparaty. – Niemiłym zaskoczeniem przy realizacji projektu 75+ okazał się brak polskich insulin na liście darmowych leków. Umieszczono na niej tylko długodziałające insuliny analogowe, których używa kilkuset pacjentów, pominięto natomiast rekombinowane insuliny ludzkie, produkowane w Polsce, z których korzysta prawie 200 tys. osób – mówi Piotr Błaszczyk, prezes Polskiego Związku Pracodawców Przemysłu Farmaceutycznego.
Zobacz też: Lista darmowych leków dla seniorów [CAŁY WYKAZ]
Obecnie chorzy na cukrzycę mają w Polsce do wyboru rekombinowaną insulinę ludzką lub analogową długodziałającą i krótkodziałającą. Potentatami w produkcji tych pierwszych leków są polskie firmy: Bioton SA i Polfa Tarchomin. Z kolei tych drugich zagraniczne koncerny Eli Lilly, Sanofi Aventis oraz Novo Nordisk.
– Dzięki temu, że produkujemy w Polsce insuliny ludzkie, koszty terapii są niższe niż w przypadku zagranicznych leków importowanych. Ponad 30-proc. udział w rynku zapewnia kotwicę refundacyjną na stałym poziomie. Dyskryminacja polskich leków i przedsiębiorstw może spowodować, że ta kotwica zostanie zerwana, a więc limit finansowania wzrośnie – zauważa Piotr Błaszczyk.
Krajowi producenci chcą, aby Ministerstwo Zdrowia wciągnęło polskie insuliny na listę bezpłatnych, refundowanych leków dla seniorów. Zwłaszcza że Polska jest samowystarczalna w produkcji insuliny i jest jednym z niewielu państw na świecie, które produkują rekombinowaną insulinę ludzką wysokiej jakości.
Choć WHO wskazuje, że między insuliną ludzką i analogową nie ma istotnych różnic w efektach prowadzonej terapii, to zdecydowanie dzieli je cena. Koszt leczenia polską insuliną to 4 zł miesięcznie, a przypadku zagranicznego zamiennika to aż 72-107 zł.
Sprawdź również: Proboszcz oddaje skarbówce 640 zł, zwykły śmiertelnik – 2,2 tys. zł!
W marcu tego roku Ministerstwo Zdrowia przygotowało przepisy wprowadzające bezpłatne leki dla osób powyżej 75 roku życia. Mogą one otrzymać w aptece leki wskazane przez resort bez uiszczania żadnych opłat. Konieczna jest jedynie recepta wystawiona przez lekarza POZ (podstawowej opieki zdrowotnej). Pierwsza lista bezpłatnych leków 75+ została wprowadzone we wrześniu br. Znalazło się na niej ponad 1,1 tys. preparatów. Według szacunków GUS w Polsce żyje obecnie ok. 3 mln osób w wieku 75 lat i starszych.
Odpowiedź Ministerstwa Zdrowia:
- Podejmowane przez Ministerstwo Zdrowia działania w zakresie tworzenia listy leków 75+ mają na celu równoważenie interesów pacjentów i przedsiębiorców działających na rynku farmaceutycznym, przy uwzględnieniu wysokości środków finansowych przeznaczonych na zapewnienie bezpłatnego dostępu do leków wśród pacjentów 75+. Podjęcie przez Ministra Zdrowia decyzji o wprowadzeniu w pierwszej kolejności insulin długodziałających było podyktowane faktem, że insuliny te były lekami o wysokim poziomie odpłatności pacjenta, co stanowiło realną barierę ekonomiczną w dostępie do leczenia. Jednocześnie, wraz ze wzrostem środków finansowych przeznaczonych na realizację projektu leki 75+ od 1 stycznia 2017 r., Minister Zdrowia podjął decyzję o rozszerzeniu listy o insuliny ludzkie oraz krótkodziałające analogi insulin ludzkich - czytamy w wiadomości wysłanej do redakcji.
Resort zauważa, że "w obecnym stanie prawnym nie jest możliwe „przejście pacjenta" na leczenie insulinami długodziałającymi tylko z tego względu, że zostały one wskazane w wykazie bezpłatnych leków 75+".