Walka z koronawirusem trwa. Rząd wprowadza lockdown na handel. Są jednak pewne wyjątki. Otwarte pozostają sklepy z artykułami remontowo-budowlanymi. Jednak i tam od 7 listopada będą obowiązywały nowe obostrzenia. W mniejszych sklepach o powierzchni do 100 mkw. będzie mogła przebywać 1 osoba na każde 10 mkw., a w sklepach dużych, takich jak większość sieciowych marketów budowlanych) powyżej 100 mkw. pozostaje 1 osoba na każde 15 mkw. Cały czas podczas zakupów obowiązuje zasłanianie nosa i ust. Osoby niestosujące się do tego wymogu, poza osobami zwolnionymi na mocy obowiązujących przepisów prawa, nie powinny być obsługiwane.
Zobacz: Lockdown w Polsce. Co będzie czynne w galeriach handlowych?
Statystyki pokazują, że sklepy budowlane w czasie lockdownu mogą spodziewać się większego ruchu. Jak wynika z badań przeprowadzonych przez agencję badawczą Inquiry w okresie 20 lutego - 19 marca Castorama zanotowała zwiększenie liczby klientów o 6,2 proc, a Obi o 5,7 proc.
Z pandemią koronawirusa walczymy od marca. Teraz sytuacja się pogarsza z dnia na dzień. Tylko w środę zanotowano około 25 tys. nowych zakażeń koronawirusem. Dlatego rząd decyduje się na kolejne restrykcje, a wśród nich znalazły się galerie handlowe, w których to często działa market remontowo-budowlany.. Pamiętajmy o zasadzie DDM: dystans, dezynfekcja, maseczka.
Przeczytaj: Lockdown - czy IKEA będzie czynna?