Virginie Despentes „Vernon Subutex 1" (książka przetłumaczona przez Franka Wynne'a)
Francuska autorka, która słynie z ostrego, bardzo bezpośredniego stylu pisania – zanim chwyciła za pióro, była raperką, a nawet prostytutką (!) być może stąd jej spojrzenie na rzeczywistość trudno nazwać konwencjonalnym. Jako pisarka zadebiutowała w 1993 roku dość obrazoburczą powieścią Baise-moi – odrzuciło ją wielu wydawców, ale na publikację ostatecznie zdecydował się Florent-Massot. Na podstawie książki powstał film o tym samym tytule – współczesny obraz gwałtu i zemsty, który zawierał wiele szokujących scen seksualnych, nie zaliczono go jednak do filmów pornograficznych.
Zobacz także: W książkach i e-bookach chodzi o czytanie, ale te drugie są wygodniejsze
W twórczości autorki trudno nie doszukiwać się odniesień do jej własnych przeżyć. Bohaterowie borykają się nędzą i niesprawiedliwością, w książkach jest wiele opisów przemocy, toksycznych relacji, gwałtu, którego Despentes również sama doświadczyła, ale wszystko to ukazuje prawdziwy współczesny świat, a przynajmniej istotną jego część.
Vernon Subutex 1, powieść, za którą autorkę nominowano do Man Booker International to historia odważna i porywająca. Główny bohater, Vernon to samotny mężczyzna, który zbliża się właśnie do swojego półwiecza. W wieku 20 lat rozpoczął pracę w Revolver, modnym paryskim sklepie muzycznym, którego w końcu stał się właścicielem (co zapewniało mu szeroki dostęp do narkotyków, świata celebrytów i ważnych osobistości). Poznajemy go jednak dopiero, gdy znalazł się na życiowym zakręcie. Biznes w zasadzie już nie funkcjonował, a Alexandre Bleach, publicznie uwielbiany muzyk i jedyne wsparcie finansowe Vernona został znaleziony martwy w hotelowej łazience. Jedynym co mu pozostało to jedna walizka, której zawartości obawia się wiele wpływowych osób...
– Przy okazji przedstawiania losów Vernona, autorka odkrywa brutalną prawdę o współczesnej Francji, która uległa radykalnej przemianie. Podkreśla rosnące napięcia między ludźmi, nasilające się w obliczu biedy i niepokojów kulturalnych, opisuje przemoc, wszechobecność narkotyków, niezrozumiałą potrzebę bycia rozpoznawalnym, bycia „kimś". Jest to książka, która prowokuje do myślenia o rzeczach które powinny być oczywiste, ale wcale takie nie są – zauważa Michał Goszczyński z księgarni Gandalf.
Han Kang „Biała księga" (w tłumaczeniu Deborah Smith)
W 2016 r. południowokoreańska pisarka była już nagrodzona międzynarodową nagrodą Man Bookera, którą otrzymała za książkę Wegetarianka opowiadającą o kobiecie, która postanowiła przestać jeść mięso i niszczycielskich konsekwencjach tej decyzji (bohaterka swoją decyzją naraziła się bowiem na szaleńczą przemoc ze strony rodziny). Powieść ta była także jedną z pierwszych jej książek przetłumaczonych na język angielski.
Czytaj koniecznie: Z jakich powodów można zakazać publikacji książki?
Tłumaczenie Białej księgi ukazało się w języku angielskim w maju ubiegłego roku. Książkę można traktować jako potężną autobiograficzną rozprawę o życiu i śmierci. Autorka przytacza historię własnej nowonarodzonej siostry, która zmarła dwie godziny po porodzie. Tym dwóm godzinom życia Han Kang nadaje taką samą wartość jak każdemu innemu. Tragiczne, bardzo intymne chwile krótkiego istnienia przedstawiane są z punktu widzenia matki, 22 letniej kobiety, która sama musiała poradzić sobie z przedwcześnie urodzonym dzieckiem. Jednocześnie autorka zastanawia się nad tym, co znaczy zastąpić jedno życie innym – w końcu ze względu na politykę demograficzną jej matka nie mogłaby mieć drugiego dziecka, gdyby pierwsze przeżyło, sama nie mogłaby się wtedy urodzić.
Co ciekawe, autorka napisała Białą księgę gdy mieszkała w Warszawie i właśnie to miasto, choć nigdy przez nią nie nazwane, przedstawione jest w książce. Jak sama kiedyś wyznała, spacerując wokół budynku, który został zniszczony podczas nalotu w 1944 roku, a następnie wiernie odbudowany, zrozumiała, że obecność jej starszej siostry na tym świecie, choć tak krótkotrwała, jest częścią jej osobistej historii. Pisząc o śmierci, mogła dać jej nowe życie.
Laszlo Krasznahorkai "The World Goes On" (tłumaczenie – John Batki, Ottilie Mulzet i George Szirtes)
Krasznahorkai to "współczesny węgierski mistrz apokalipsy", przez wielu uważany za najważniejszego żyjącego węgierskiego pisarza. Studiował prawo i hungarystykę, po studiach przez kilka lat pracował jako redaktor, aż w końcu zadebiutował powieścią Szatańskie tango (1985), która pchnęła go w samo centrum węgierskiego życia literackiego.
Podobnie jak Han Kang, Krasznahorkai ma już na koncie międzynarodową nagrodę Man Bookera przyznaną autorowi za całokształt pracy. Jego twórczość i unikalny styl – jury było pod wrażeniem "nadzwyczajnych zdań o niesamowitej długości" – docenione zostały w 2015 roku.
Zobacz też: Te książki warto zabrać ze sobą w podróż na długi weekend
– Styl autora zrodził się, między innymi, w wyniku wielu inspirujących podróży które ten odbył na początku lat dziewięćdziesiątych. Dużo przebywał wówczas w Mongolii i Chinach, a później odkrywał Japonię. Jak sam kiedyś powiedział, krótkie zdanie jest jedynie zwyczajem "ostatnich kilku tysięcy lat", dlatego on odrzuca je jako coś „sztucznego" – wyjaśnia Michał Goszczyński.
The World Goes On również napisana jest tym charakterystycznym stylem. Jest to zbiór opowiadań, 21 historii samotnych mężczyzn, żyjących w różnych miejscach świata – Nowym Jorku, Kijowie, Varanasi, Szanghaju i wielu innych. Zdezorientowani bohaterowie wędrują po okolicy w poszukiwaniu odkupienia lub przynajmniej zapomnienia. Za każdą z tych historii skrywa się brutalna prawda – gdy życie staje się coraz szybsze, coraz głośniejsze, zaczynamy się zastanawiać, czemu właściwie służy postęp. Krasznahorkai nie neguje jednak zmian, sugeruje, że chociaż niektóre rzeczy się kończą, nie ma potrzeby się bać.
Antonio Muñoz Molina „Jak przemijający cień" (w tłumaczeniu Camilo A. Ramireza)
Studiował historię sztuki na Uniwersytecie w Granadzie i dziennikarstwo w Madrycie. Zaczął pisać w 1980 roku, a jego pierwsza opublikowana książka to El Robinsón urbano, zbiór felietonów wydany w 1984 roku. Pierwszą powieść – Beatus ille – opublikował dwa lata później. W 1987 r. Muñoz Molina otrzymał Krajową Nagrodę Narracyjną Hiszpanii za Zimę w Lizbonie, hołd dla gatunków muzyki filmowej noir i jazzowej. Jego książka Plenilunio otrzymała hiszpańską nagrodę literacką Premio Planeta w 1991 roku i Narodową Nagrodę Narracyjną w 1992 roku. Inne ważne jego powieści to: Beltenebros (1989), historia miłości i intryg politycznych w po wojnie domowej w Madrycie, Los misterios de Madrid (1992) i El dueño del secreto (1994).
Autor od 1996 roku jest członkiem Królewskiej Akademii Hiszpańskiej. Obecnie mieszka w Nowym Jorku. W latach 2004-2005 był dyrektorem tamtejszego Instytutu Cervantesa. W 2013 otrzymał prestiżową hiszpańską nagrodę w dziedzinie literatury - Nagrodę Księcia Asturii.
Sprawdź również: 5 książek, które musisz przeczytać, nawet jeżeli widziałeś film
Jak przemijający cień, książka wyróżniona podczas tegorocznej edycji Man Booker International, to praca szczególna, o wielu narracyjnych wątkach splecionymi z refleksjami autora. Historia Jamesa Earla Raya, zabójcy Martina Luthera Kinga, który po ucieczce z USA w 1968 roku spędził 10 dni w Lizbonie, przeradza się w nostalgiczną podróż samego autora do tego samego miasta, w którym dwadzieścia lat po wspomnianym zamachu pisał swoją słynną powieść "Zima w Lizbonie" i który trzydzieści lat po swoim literackim debiucie wraca tych wspomnień jako już dojrzały pisarz.
Lizbona staje się tym samym świadkiem trzech naprzemiennych historii: walczący o odnalezienie swojego literackiego głosu literat i uznany pisarz, zastanawiają się nad życiem i formą powieści jako nad narzędziem do wyobrażenia sobie świata oczami drugiej osoby, a jednocześnie narrator dąży do prawdy, bada umysł mordercy, porównując go do własnego ja. Czasami granice pomiędzy tymi historiami zacierają się, w efekcie czego powstaje fascynujący podwójny portret pisarza patrzącego w zamglony umysł mordercy.
Ahmed Saadawi „Frankenstein w Bagdadzie" (przetłumaczona przez Jonathana Wrighta)
Ahmed Saadawi to iracki pisarz, poeta, scenarzysta i dokumentalista. W 2010 roku uznano go jednym z 39 najlepszych arabskich autorów w wieku poniżej 39 lat (Festiwal Bejrut39). Jest też pierwszym Irakijczykiem, który zdobył Międzynarodową Arabską Nagrodę Literacką (2014 rok).
Książka Frankenstein w Bagdadzie powstała po inwazji Stanów Zjednoczonych na Irak. Bagdad opisany przez Saadawi'ego, z jednej strony wydaje się miastem zwyczajnym – dziennikarze i urzędnicy państwowi mogą spotkać się w hotelu Novotel i ubolewać nad obecnym stanem rzeczy, a tak naprawdę ich głównym zmartwieniem jest to czy autobus czy taksówka zapewni najszybszą drogę do biura w godzinach szczytu. Jest też drugie, prawdziwe i przerażające oblicze tego miasta, w którym ludzie wracają na miejsca wybuchów i zbierają w płótna szczątki przechodniów rozerwanych przez bomby na kawałki, bezimienne ofiary przemocy religijnej. Ta książka to ostry portret geopolitycznej nieudolności, fałszywej moralności i horroru, który jest efektem bezsensownych działań.
Olga Tokarczuk „Bieguni" (przetłumaczona przez Jennifer Croft)
Jest jednym z najbardziej uznanych i odnoszących największe sukcesy polskich pisarzy. Studiowała psychologię na Uniwersytecie Warszawskim. Dwukrotnie otrzymała nagrodę Nike, za książkę Bieguni w 2008 roku i za Księgi Jakubowe w 2015 roku. Tokarczuk jest również laureatem niemiecko-polskiej Nagrody Mostu (International Bridge Prize), przyznawanej w uznaniu dla osób szczególnie zasłużonych w promocji pokoju, odkrywaniu wielokulturowości i działalności na rzecz porozumienia między narodami.
Czytaj też: 5 faktów dotyczących polskiej literatury, o których prawdopodobnie nie miałeś pojęcia
Jej najsłynniejsze dzieło – Bieguni, angielskiego tłumaczenia doczekało się w maju 2017 roku. Filozoficzna wariacja na temat współczesnych podróży nawiązuje do biegunów (bieżeńców), starosłowiańskiego plemienia wędrowców, którzy wierzyli, że zło trudniej ich dosięgnie, jeżeli będą pozostawać w ruchu. To dzieło którego nie da się zaszufladkować, książka bardzo osobista, odsłaniająca to, w jaki sposób autorka postrzega świat. Mimo podróżniczej narracji, Bieguni nie są jednak typowym dziennikiem podróżnika, to raczej podróż do wewnątrz: refleksja nad tym, co dzieje się z nami, kiedy podróżujemy, jaki stosunek mamy do naszych wspomnień, przedmiotów, do naszego ciała (także w wymiarze śmierci).
Nagroda Man Booker International obejmuje utwory literackie przetłumaczone na język angielski i opublikowane w Wielkiej Brytanii. Jest ona odrębna od nagrody Man Booker, przyznawanej pracom oryginalnie wydanym w języku angielskim.
Źródło: Księgarnia Gandalf