Obowiązkowe zasłaniane twarzy nie tylko na ulicy! Gdzie musimy to robić?

Od czwartku 16 kwietnia obowiązkowo trzeba będzie w Polsce nosić maski. Tak mamy zapobiegać rozprzestrzenianiu się śmiertelnie niebezpiecznego koronawirusa. Maski nie muszą być profesjonalne - bo te mogą kosztować nawet kilkaset złotych. Usta i nos można zasłonić maseczką własnej produkcji, chustą, bandamą, a w chłodniejsze dni szalikiem lub kominem.Co do zasady, maseczki powinno się nosić obowiązkowo we wszystkich miejscach publicznych i poza miejscem naszego zamieszkania. Pojawia się jednak wiele pytań: dokładnie kiedy i gdzie muszę mieć maseczkę? Czy na przykład muszę ją mieć podczas wynoszenia śmieci, jazdy samochodem, spaceru z psem czy w pracy w biurze. Szczegóły oficjalnie mamy poznać najpóźniej w środę, choć zdrowy rozsądek podpowiada, że najlepiej ją mieć zawsze, kiedy znajdujemy się poza domem.

ZOBACZ TEŻ: Państwo nie rozda wszystkim maseczek ochronnych

Jak zapewnia ministerstwo zdrowia, wszystko będzie doprecyzowane. Jedno jest pewne, maskę trzeba mieć na twarzy wszędzie tam, gdzie jesteśmy między obcymi ludźmi (poza najbliższymi), czyli na spacerze, w sklepie, podczas podróży środkami komunikacji zbiorowej, a nawet podczas wynoszenia śmieci, bo na klatce schodowej czy podwórku możemy spotkać sąsiada. Nie zawsze trzeba zakładać maskę podczas pobytu w pracy. Zgodnie z zapowiedziami resortu, jeśli pracodawca zapewnia odpowiednie warunki pracy, czyli pomiędzy stanowiskami pracy jest co najmniej 1,5 metra odległości, pracownicy mogą swobodnie wymijać się na korytarzu zachowując duży odstęp, są płyny do dezynfekcji i rękawiczki, to już maska jest niepotrzebna. Ale jeśli takich warunków nie ma, to cały czas na twarzy trzeba mieć ochronną maseczkę. Ale teoretycznie kiedy jedziemy autem z domownikami i nie wychodzimy z samochodu np. na stacji benzynowej, to już maseczki nie musimy mieć, bo i tak jesteśmy tylko w tej grupie osób, z którymi mieszkamy.

SPRAWDŹ RÓWNIEŻ: Maski ochronne na twarz w Biedronce. Ile kosztują?

W związku z tym, że ceny masek poszły w górę - jednorazówki kosztują ok. 7 zł, a maski wielorazowego użytku od 8 do kilkuset złotych, to rząd ma także opublikować instrukcję, jak samodzielnie wykonać maseczkę zasłaniającą usta i nos.