- Staramy się pozyskać sprzęt z całego świata, ale też uruchomić produkcję krajową. Chcemy żeby stąd wyjeżdżały ciężarówki dla całej Polski - zapowiedział premier Mateusz Morawiecki na konferencji prasowej zorganizowanej pod magazynami Agencji Rezerw Materiałowych. - Naszymi priorytetami jest bezpieczeństwo, by sprzęt, który stąd wyjedzie, zapewniał pełną ochronę. Zależy nam też na masowości. Mamy 550 tys. pracowników służb medycznych i muszą być oni w sposób bezpieczny zaopatrywani w sprzęt, by bezpiecznie świadczyć swoje usługi - mówił prezes Rady Ministrów.
Jak zapewniał szef polskiego rządu, najważniejsze jest, by jak najwięcej sprzętu produkowano w Polsce.
- Wielką radość sprawiło mi gdy zobaczyłem, że przyłbice produkują rodzime firmy. Na tym mi zależy, by wkrótce ruszyła produkcja krajowa. Planujemy ściągnięcie linii technologicznych, dzięki którym tutaj powstaną maseczki, przyłbice, fartuchy, kombinezony ochronne - powiedział Morawiecki.
Następnie premier odniósł się do zapowiedzianego "odmrażania gospodarki"
- Kryzys koronawirusa zaskoczył cały świat - stwierdził. - Z jednej strony dziś przedsiębiorcy i część pracowników chce, byśmy otwierali gospodarkę. Z drugiej strony służby medyczne, część społeczeństwa, boi się tego, że po zduszeniu koronawirusa za kilka miesięcy nastąpi znaczący wzrost epidemii. Dlatego kontrolujemy powolne odmrażanie gospodarki tak by, jeżeli nastąpi przyrost zachorowań, zauważymy go, i będziemy w stanie szybko zareagować.
Jak poinformowała Agencja Rezerw Materiałowych, dotychczas udało się już dostarczyć:
- blisko 30 mln maseczek trójwarstwowych
- ponad 11 mln rękawiczek lateksowych
- blisko 2 mln płynów do dezynfekcji
- blisko milion kombinezonów i fartuchów