Kilkunastu tysiącom urzędów grozi kara sięgająca 20 tys. zł. "W piątek 31 marca przed południem odebraliśmy około 5 tys. sprawozdań. W ciągu poprzedniej doby spłynęło ich 1,5 tys." - informuje w rozmowie z "Portalem Samorządowym" Agnieszka Głośniewska z Urzędu Regulacji Energetyki (URE). "Widać, że większość zobowiązanych do złożenia sprawozdania podmiotów czekała na ostatnią chwilę. Przyjęcie tak dużej liczby sprawozdań przez platformę ePUAP jest dla nas dużym wyzwaniem" - dodaje.
URE wskazuje, że weryfikacja złożonych sprawozdań może potrwać do kilku miesięcy. Urząd nie chce spekulować o karach. "Sprawozdanie, które kierownicy tych jednostek mieli złożyć do 31 marca, dotyczy zmniejszenia zużycia energii elektrycznej w grudniu 2022 r. Punktem odniesienia ma tu być średniomiesięczne zużycie energii od 1 stycznia 2018 r. do 31 grudnia 2019 r." - podaje portal. "Do 31 marca 2024 r. trzeba będzie z kolei złożyć sprawozdanie ze zmniejszenia zużycia energii w roku 2023. Tutaj odniesieniem będzie średniomiesięczne zużycie energii w całym 2022 r." - czytamy.