Pierwsze mieszkanie

Minister Buda: tani kredyt na własne mieszkanie. Dla kogo?

2022-12-21 13:09

Ruszy program tanich kredytów mieszkaniowych dla młodych Polaków? W programie "Pieniądze to nie wszystko" wicenaczelny Super Expressu i szef Super Biznesu Hubert Biskupski gościł w środę [21.12.2022] Waldemara Budę, minister rozwoju i technologii. Głównym tematem był program kredytów hipotecznych na pierwsze mieszkanie, z bezpiecznym, stałym oprocentowaniem. Kto z nich skorzysta?

Pieniądze to nie wszystko. Waldemar Buda o tanich kredytach dla młodych

Jak zaznaczył Waldemar Buda, docelowo program tanich kredytów na mieszkanie ma trafić w ciągu 3 lat do 100 tys. osób. Jak podkreślił minister rozwoju, docelowo program ma mieć jak najmniej ograniczeń, tak aby trafił do szerokiego grona odbiorców - podobnie jak 500 plus. Warunki będą dwa - mniej niż 45. lat i brak mieszkania na własność.

- My chcemy wesprzeć tych, którzy nie mieli i nie mają mieszkania, są w stosunkowo młodym wieku, ale ograniczamy to do 45. roku życia. Ze zwykłej pragmatyki, osoby starsze często mają już problem z zawarciem długoterminowej umowy kredytowej, bo najczęściej zdolność jest mierzona do okresu emerytalnego, jak mówimy o 30-letnim kredycie, to niewątpliwie jest to dużo trudniejsze - mówi Buda.

W przypadku kredytu dla małżeństw, wystarczy tylko, że jedna osoba spełnia warunek wiekowy. Czyli np. jeśli mąż ma 48 lat (więc przekracza granicę), a żona 40 lat i nie mają swojego mieszkania, wciąż będą mogli skorzystać z programu.

Ile będzie można pożyczyć w kredycie dla młodych? Nie trzeba mieć nawet wkładu własnego!

Waldemar Buda wyjaśnia, że single będą mogły wziąć 500 tys. zł kredytu, a małżeństwa, bądź osoby wychowujące dziecko 600 tys. zł. Co istotne, ta kwota nie bierze pod uwagę wkładu własnego. Kredyt możemy zaciągnąć nie wnosząc samemu żadnego kapitału początkowego (o ile oczywiście mamy zdolność kredytową). 

Jeżeli ktoś ma wkład własny, to może do tego programu dołożyć, więc zakładamy, że przy rodzicach z dzieckiem 600 tys. zł plus jakiś wkład własny 150-200 tys. zł, to się robi z tego 750-800 tys. zł, więc spokojnie można za to kupić mieszkanie w Warszawie - mówi Buda.

Czy kredyt na pierwsze mieszkanie będzie bezpieczny?

Minister rozwoju wyjaśnia, że oprocentowanie będzie wynosić 2 procent przez 10 lat. Przez ten czas rząd będzie dopłacał różnicę do oprocentowania rynkowego (tak aby bank zarabiał na kredycie). Zastosowany będzie kredyt z ratą malejącą, więc po 10 latach kredytobiorca nie powinien odczuć wzrostu rat do spłaty, gdyż spora część kredytu będzie już spłacona. Stabilność rat poprawi również zdolność kredytowa, która zwykle jest liczona od najwyższych r at.

- Te 10 lat, czy ten przełom miedzy dziesiątym, a jedenastym rokiem nie istnieje, ta rata będzie taka sama. Jeśli ktoś wpadnie w problemy i będzie miał problem ze spłatą kredytu, to ta sama sytuacja może zdarzyć się dzisiaj w stosunku do kredytów udzielanych wcześniej - zaznacza Buda.

Szef resortu rozwoju zaznaczył, że oprocentowanie będzie wynosić 2 procent, ale do tego trzeba będzie doliczyć marżę banku, która ma być jednak takiej samej wysokości, jak przy innych kredytach mieszkaniowych. Udział w programie będą oferować prawdopodobnie wszystkie banki w Polsce, a operatorem będzie Bank Gospodarstwa Krajowego.

Pieniądze to nie wszystko. Waldemar Buda
Sonda
Czy tanie kredyty dla młodych to dobry pomysł?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze