Powołanie Agencji ułatwi pozyskiwanie funduszy spółkom
Wicepremier Sasin poinformował, że Narodowa Agencja Bezpieczeństwa Energetycznego wystartuje na przełomie marca i kwietnia.
-Spółki energetyczne muszą pozyskać finansowanie na inwestycje w odnawialne źródła energii. Jednak nie mogą one uzyskać źródeł finansowania w momencie kiedy mają aktywa węglowe. Taka jest polityka instytucji finansowych na całym świecie, nie finansują one firm, które mają tzw. ślad węglowy. W związku z tym wyłączamy z tych spółek aktywa węglowe (kopalnie, elektrownie), w ten sposób stają się one "zielone",przez co będą miały możliwość pozyskiwania funduszy, na inwestycje w OZE i atom. Aktywa węglowe, z kolei komasujemy w jednej firmie, która jak sama nazwa mówi będzie zapewniała bezpieczeństwo energetyczne Polski- tłumaczył minister, na antenie Polskiego Radia.
Jak wyjaśnił Sasin, produkcja energii z węgla jest obecnie droga, ale nie z powodu cen na rynkach, tylko z powodu ogromnych opłat za emisję CO2. Chcemy oprzeć nasz mix energetyczny w większości o atom i źródła odnawialne. Dopóki to się nie stanie, będziemy inwestować w górnictwo tak, aby zapewnić niezbędną ilość węgla potrzebną do funkcjonowania elektrowni, tak abyśmy byli suwerenni pod tym względem.
-Na tranformację energetyczną potrzebujemy kilkaset miliardów złotych. Planowaliśmy przejście na gaz w okresie przejściowym jednak ze względu na wahań cen tego surowca nie możemy wystawiać się na takie niebezpieczeństwa. Mamy pewny surowiec jakim jest węgiel i dopóki nie zastąpimy go OZE i atomem będziemy z niego korzystać- stwierdził wicepremier Sasin.
Pytany o podatek od nadmiarowych zysków spółek z branży energetycznej i paliwowej zapowiedział, że trwają prace nad nim.