Autostrada A4

i

Autor: Premia, Wikipedia

Motoryzacja

Nawet 50 tys. kierowców rocznie straci auto za jazdę po pijaku

Od 14 marca zmienia się prawo. Zaostrzona wersja Kodeksu karnego umożliwi konfiskowanie samochodów za jazdę w stanie nietrzeźwości. W pierwszym półroczu ubiegłego roku zanotowano niemal 50 tys. takich przypadków.

Konfiskata samochodów za nietrzeźwość o 14 marca

W sprawach szkód komunikacyjnych na przestrzeni ostatnich 6 lat, którymi zajmowała się Warta, średnio prawie 1000 wypadków i kolizji rocznie było spowodowanych przez osoby pod wpływem alkoholu. Planowane zmiany legislacyjne zaostrzają kary dla prowadzących pojazdy w stanie nietrzeźwości – w tym wprowadzając nawet możliwość konfiskaty pojazdu.

Od 14 marca bieżącego roku wchodzi w życie nowelizacja kodeksu karnego, zgodnie z którą pojazdy prowadzone przez osoby nietrzeźwe mogą być skonfiskowane na rzecz Skarbu Państwa. Konfiskata może nastąpić jeśli kierowca ma przynajmniej 1,5 promila alkoholu we krwi lub spowodował wypadek i uciekł z miejsca zdarzenia. W przypadku recydywy utrata pojazdu może wystąpić już wtedy, kiedy kierowca zostanie przyłapany, mając pow. 0,5 promila. Tylko w pierwszym półroczu ubiegłego roku policjanci zatrzymali ponad 47 tysięcy kierowców będących pod wpływem alkoholu . I choć liczba ta jest nieznacznie mniejsza niż rok wcześniej (48 tysięcy), to skala tego zjawiska na polskich drogach jest nadal ogromna, a kierowcy prowadzący pod wpływem alkoholu nadal stanowią duże zagrożenie dla siebie i innych na drogach.

Kosztowne wypadki i kolizje

W kontekście nadchodzących zmian w Kodeksie Karnym warto zwrócić także uwagę na aspekt finansowy dla sprawców takich przestępstw. Oprócz utraty pojazdu, osoby winne wypadków spowodowanych w stanie nietrzeźwości muszą się liczyć z dodatkowymi konsekwencjami finansowymi. Regres w ubezpieczeniu to roszczenie zwrotne przysługujące zakładowi ubezpieczeń. W określonych przez prawo wypadkach, ubezpieczyciel może ubiegać się po wypłacie odszkodowania o zwrot jego równowartości od osoby, która spowodowała szkodę.

W latach 2018-2023 średnia liczba zgłoszeń szkód komunikacyjnych spowodowanych jazdą pod wpływem alkoholu, w samej tylko Warcie wyniosła 917 . I choć w 2023 roku było ich najmniej (299 w stosunku do 879 w roku 2022, co może być skutkiem zaostrzenia kar), to tzw. kwota regresu za poprzedni rok wciąż była bardzo wysoka.

Niestety rzadko osoba pod wpływem alkoholu lub narkotyków myśli o konsekwencjach siadając za kierownicą auta w takim stanie. A mogą być one dramatyczne i dotyczyć z jednej strony kwestii bezcennych, takich jak ludzkie życie, a z drugiej obowiązku zapłaty wysokich kwot za wyrządzoną krzywdę i szkodę – mówi Dawid Korszeń, rzecznik prasowy Warty. W świetle zmian przepisów kierowca pod wpływem alkoholu może utracić swój pojazd. Pamiętajmy jednak, że przy takich szkodach ubezpieczycielom przysługuje regres wobec sprawcy zdarzenia po wypłacie pieniędzy poszkodowanym. Wysokość regresu ubezpieczeniowego w przypadkach szkód wywołanych przez pijanych kierowców nierzadko sięgają setek tysięcy złotych. Są to należności egzekwowane wyłącznie z kieszeni sprawcy. Taki proces trwa aż do uzyskania całości należności i odsetek – zwraca uwagę Dawid Korszeń.

Na ostateczną kwotę regresu wpływa nie tylko koszt naprawy pojazdu lub uszkodzonego mienia, ale obejmuje on także m.in. koszty związane z hospitalizacją lub rehabilitacją osób poszkodowanych w wypadku spowodowanym przez nietrzeźwych kierowców oraz wypłacenie odszkodowania dla ich bliskich. Rekordowe, pojedyncze roszczenie Warty z tego tytułu w ostatnich latach wynosi niemal 3,5 mln zł.

W samym 2023 roku należności wobec ubezpieczyciela z tego tytułu wynosiły ponad 31 milionów zł, a na przestrzeni ostatnich pięciu lat łączna kwota regresów to ponad 129 milionów.

Pieniądze to nie wszystko - Artur Soboń

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze