Szef NBP nie ma dobrej opinii
Z sondażu United Survey dla Wirtualnej Polski i money.pl wynika, że "blisko dwie trzecie badanych krytycznie ocenia działania NBP podejmowane w walce z drożyzną. 26,9 proc. ocenia pozytywnie działania banku centralnego, a blisko 8 proc. nie ma zdania. Najwięcej zwolenników NBP ma wśród elektoratu Zjednoczonej Prawicy. Wśród wyborców niezdecydowanych aż 97 proc. badanych ocenia negatywnie sposób walki z inflacją w wykonaniu NBP pod wodzą prof. Glapińskiego."
Portal money.pl podkreśla, że partie polityczne w swoich działaniach prekampanijnych prawie w ogóle nie pokazują, w jaki sposób mają zamiar ją ugasić.
"Wręcz przeciwnie, zarówno po stronie opozycyjnej, jak i rządowej słychać chór polityków rzucających kolejne obietnice, które mogą być proinflacyjne, czyli przyczynić się do wzrostu, a nie spadku cen"-czytamy na portalu.
Money.pl, cytuje dr Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, ekonomistkę z Uniwersytetu Warszawskiego, która wylicza z kolei, że Polacy, niezależnie od tego z kim i czy w ogóle z kimkolwiek wiążą swoje polityczne nadzieje, płacą dzisiaj 143 zł za dokładnie ten sam koszyk zakupów, za który płacili 100 zł w 2019 r.
Z ostatnich danych GUS wynika, że inflacja czyli tempo wzrostu ceny w lipcu spadło do 10,8 procent. W czerwcu było to 11,5 proc.