„Wiadomości” nie podały szerszych informacji o zakończeniu rozmów offsetowych z firmą Airbus Helicopters, podkreślając, że jest to doniesienie z ostatniej chwili. Dlaczego informacja ta jest tak ważna? Zakończenie negocjacji najprawdopodobniej będzie bowiem oznaczało unieważnienie przetargu na śmigłowce wielozadaniowe dla polskiej armii i ogłoszenie nowego, w którym szanse mogą mieć polskie firmy PZL-Mielec i PZL-Świdnik.
ZOBACZ TEŻ: O co chodzi w sporze o Caracale
O możliwości zerwania kontraktu z Airbusem mówiło się już od dłuższego czasu. Minister rozwoju i finansów, Mateusz Morawiecki, od początku podkreślał, że utrzymanie umowy będzie zależało od finału negocjacji offsetowych. Skoro te, jak już oficjalnie za resortem podają „Wiadomości”, zostały zakończone niczym, należy wnosić, że zwycięstwo Airbus Helicopters w przetargu także przeszło do historii.
Negocjacje ws. Caracali zakończone. Rząd zrywa kontrakt
Ministerstwo Rozwoju informuje, że uznaje za zakończone negocjacje umowy offsetowej z Airbus Helicopters. Kontrahent nie przedstawił oferty odpowiedniej dla interesu ekonomicznego i bezpieczeństwa państwa polskiego – podały na samym początku wydania „Wiadomości” TVP 1. Wygląda więc na to, że kontrowersyjny przetarg na śmigłowce wielozadaniowe dla polskiego wojska, którymi miałyby być Caracale, odszedł właśnie w niepamięć i zostanie powtórzony.