Nie uwierzysz, gdzie najczęściej jedzą Polacy. Okazuje się, że wcale nie w domu

Wbrew modzie lansowanej głównie na zachodzie, Polacy zostają tradycjonalistami w kwestii śniadań. Zaledwie 7 proc. naszych rodaków je pierwszy posiłek dnia poza domem. Jest to wynik zbliżony do średniej europejskiej. Najczęściej poza domem śniadania jedzą Amerykanie, taki model wybiera 21 proc z nich. Restauracje widzą jednak tutaj kierunek do zmian. W swoich ofertach coraz częściej mają menu śniadaniowe.

Trend zmienia się jeśli chodzi o główny posiłek. Coraz chętniej jemy go na mieście. Nawet w porównaniu z innymi krajami taki sposób jedzenia wybieramy stosunkowo częściej niż inni. Co piąty Polak wybiera stołowanie się w domu, dla porównania posiłki w domu spożywa aż 70 proc. ankietowanych Holendrów.

Nie oznacza to oczywiście, że aż 80 proc. z nas jada obiad w restauracjach. Często kupujemy gotowe przekąski do odgrzania w pracy czy korzystamy z lokalnych food tracków. Według badań, do których dotarła „Rzeczpospolita” co drugi Polak chodzi do restauracji rzadziej niż raz w miesiącu. 13 proc. badanych wybiera się tam raz w tygodniu. Rynek od kilku lat ma tendencję wzrostową.

Coraz ważniejsze jest dla nas także miejsce, w którym spożywamy swój posiłek. I choć fast foody nadal cieszą się ogromną popularnością to na pierwszym miejscu wybieramy restauracje. Aż 54 proc. ankietowanych jedząc na mieście kuruje się właśnie to tego typu lokalu. Na drugim miejscu są fast foody – 45 proc. badanych oraz kawiarnie z 21 proc.

Silnie rozwijają się także usługi dostawy jedzenia. Jak podaje współzałożyciel i dyrektor zarządzający pyszne.pl, Arkadiusz Krupicz w pierwszym półroczu 2018 roku wygenerowano na platformie 240 mln złotych dla restauracji partnerskich, to o 61 proc. więcej niż w analogicznym okresie w 2017 roku.

Źródło: Rzeczpospolita