Karę zapłacą podatnicy?
Portal przekazuje, że resort Zdrowia, złożyło skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego na decyzję o karze nałożonej przez Urząd Ochrony Danych Osobowych.
"Decyzją minister Izabeli Leszczyny, Ministerstwo wniesie skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Zapłacenie kary ze środków Ministerstwa Zdrowia oznacza, że za działania Adama Niedzielskiego zapłaciliby podatnicy" — czytamy w rynekzdrowia.pl.
Jak już wcześniej informowaliśmy, w Super Biznesie, "gdyby UODO uznał, iż odpowiedzialność za naruszenie przepisów ponosi sam Adam Niedzielski jako osoba fizyczna, to były minister mógłby zostać ukarany karą finansową w wysokości nawet 20 mln euro. Nałożenie kary na ministra - czyli organ administracji publicznej - znacząco obniża maksymalną wysokość kary".
Przypomnijmy, że szef resortu Adam Niedzielski publicznie oskarżył medyka o kłamstwo, argumentując, że problemów z wystawianiem e-recept nie ma, ponieważ ów lekarz sam wystawił sobie e-receptę. Dodatkowo A. Niedzielski ujawnił, że znalazły się na niej leki z grupy psychotropowych i przeciwbólowych. To kosztowało go stanowisko. W sierpniu 2023 r. pożegnał się z funkcją ministra zdrowia po tym, jak ujawnił wrażliwe dane lekarza.