Aż 97 proc. Polaków płaci podatek dochodowy według stawki 18 proc. To oznacza, że prawie wszyscy zyskamy, gdy planowane zmiany wejdą w życie. Być może nastąpi to już w sierpniu tego roku, a na pewno jeszcze w tym roku podatkowym – jak zapewnia Kancelaria Prezesa Rady Ministrów. Obniżenie stawki PIT z 18 do 17 proc. ma dotyczyć wszystkich osób płacących PIT - czyli np. także emerytów. Na jakie korzyści możemy liczyć?
Okazuje się, że pracownik zatrudniony na etacie, który otrzymuje pensję minimalną – dzięki wprowadzeniu 17-procentowej stawki i dwukrotnemu zwiększeniu kosztów uzyskania przychodu – może co miesiąc zyskać 38 zł na rękę , czyli prawie 500 zł rocznie. Na jeszcze większe korzyści może liczyć osoba, która zarabia średnią krajową (obecnie około 5 tys. zł brutto) – w jej kieszeni zostanie miesięcznie 61 zł (netto), czyli 732 zł w ciągu roku.
Emeryci i renciści też zyskają na zapowiadanych przez rząd zmianach w podatkach. Ich co prawda nie dotyczy wzrost kosztów uzyskania przychodu, ale obniżenie stawki PIT o 1 proc. już tak. Emeryci otrzymujący świadczenie w minimalnej wysokości – dzięki niższej stawce podatku dochodowego – zaoszczędzą 10 zł miesięcznie. Na większe pieniądze mogą liczyć seniorzy otrzymujący średnią emeryturę, która wynosi obecnie około 1700 zł. Po obniżce, w ich kieszeniach zostanie co miesiąc 21 zł więcej.
Nie są to kwoty porażające, ale dla wielu emerytów liczy się każda dodatkowa złotówka. Dlatego dobrze, że rząd zdecydował się na zmiany w podatkach, szkoda tylko, że nie ulegnie kwota wolna od PIT.