Zakaz sprzedaży alkoholu w nocy także w Warszawie?
Jak wyjaśniają aktywiści zakaz sprzedaży alkoholu w nocy, ma poprawić bezpieczeństwo w mieście, oraz normalizować sprzedaż napojów alkoholowych w mieście. Jeden z inicjatorów wprowadzenia zakazu Bartosz Kozłowski ze stowarzyszenia "Miasto Jest Nasze" stwierdził, że to "próba wspierania osób uzależnionych".
- Postulujemy wprowadzenia przez władze miasta zakazu sprzedaży alkoholu w sklepach od godz. 22 do 6 rano. Zakaz miałby obowiązywać w centralnych dzielnicach Warszawy: Śródmieściu, Mokotowie, Pradze-Północ, Pradze-Południe, Żoliborzu, Woli i Ochocie - powiedział Kozłowski.
Polecany artykuł:
Zakaz sprzedaży alkoholu tylko w poszczególnych dzielnicach
Aktywista twierdzi, że spożycie alkoholu w Polsce rośnie, a w Warszawie jest wyższe niż średnio w kraju. Podkreślił, że choć początkowo rozważano objęcie zakazem całej Warszawy, to teraz zakaz ma być ograniczony do dzielnicy centralnych.
- Gdyby na przykład heroina była tak dostępna jak alkohol, to wszyscy uważalibyśmy, że coś jest nie tak. Dlaczego nasza tolerancja wobec alkoholu ma być dużo wyższa - grzmiał Kozłowski.
Listen to "Kryzys na rynku mięsa. Przez brak dwutlenku węgla produkcja wędlin może stanąć!" on Spreaker.