Wybuch w Przewodowie. Nowe informacje w sprawie tragedii

i

Autor: Twitter, PAP/Wojtek Jargiło, AP

Tragedia w Przewodowie

Odszkodowanie dla rodzin zabitych w Przewodowie. Stanowcze słowa Morawieckiego

2022-11-17 16:00

Premier Mateusz Morawiecki poinformował, że trwają prace nad ustaleniem wszystkiego, co stało na terenie wsi Przewodów, kilka kilometrów od granicy polsko-ukraińskiej. Szef rządu zapewnił również o wsparciu dla rodzin ofiar tragedii w Przewodowie. Czy uzyskanie odszkodowania w tej sytuacji jest w ogóle możliwe? Wyjaśnia ekspert ds. ubezpieczeń.

Tragedia w Przewodowie. Trwa wyjaśnianie okoliczności

MSZ podał, że o godzinie 15:40 na terenie wsi Przewodów w powiecie hrubieszowskim w województwie lubelskim spadł pocisk produkcji rosyjskiej, w wyniku czego śmierć poniosło dwóch obywateli Polski.

"Polska jest członkiem najsilniejszego sojuszu militarnego w historii świata, jest członkiem Paktu Północnoatlantyckiego. W ostatnich godzinach pan prezydent, ja, minister obrony narodowej, minister spraw zagranicznych rozmawialiśmy z wieloma naszymi odpowiednikami, partnerami z NATO i Unii Europejskiej" – powiedział szef rządu.

Premier poinformował, że "trwają prace nad ustaleniem przyczyn, które miały miejsce i wszystkiego co się stało podczas zdarzenia". Przekazał, że do udziału w pracach zaproszono międzynarodowych ekspertów. "Poprosiliśmy o to wsparcie sojuszników, z którymi jesteśmy w stałym kontakcie" – dodał premier.

Premier Morawiecki zapewnia o wsparciu dla rodzin ofiar. Prezydent Duda składa kondolencje

Złożył kondolencje rodzinom mężczyzn, którzy ponieśli śmierć. "Mogę zapewnić, że nie zostawimy samych sobie rodzin, nie zostawimy samych sobie bliskich" – zaznaczył. Do rodzin ofiar zwrócił się również prezydent Andrzej Duda. "Chcę złożyć wyrazy współczucia dla najbliższych dwóch obywateli, którzy zginęli w wyniku wybuchu, najprawdopodobniej rakiety, która spadła na nasze terytorium" - powiedział Andrzej Duda.

Szef rządu apeluje do Polaków i polityków

Szef rządu zaapelował też do Polaków o powściągliwość. "Apeluję do wszystkich Polaków, aby zachować spokój wokół tej tragedii. Bądźmy rozważni. Nie dajmy sobą manipulować. Teraz musimy kierować się powściągliwością i rozwagą. Musimy być rozważni i opierać się wyłącznie na faktach" - mówił.

Premier zwrócił się również z apelem do polityków. "Apeluję również do całej klasy politycznej o powściągliwość, o odpowiedzialność. Musimy szczególnie w tych trudnych momentach pokazać Polakom jedność i to, że rozumiemy, na czym polega polska racja stanu" - powiedział Mateusz Morawiecki.

Wsparcie dla rodzin ofiar tragedii

Kwestia odszkodowania jest tematem bardzo skomplikowanym. Problem leży nie tylko w nowości zaistniałej sytuacji ale również w samej kwalifikacji czynu. O zdanie w tej sprawie poprosiliśmy eksperta ubezpieczeniowego Marcina Zdyba.

Zapytany o to, czy jest w ogóle możliwe, by rodziny ofiar w zaistniałej sytuacji otrzymały odszkodowanie odpowiedział, że "zależy od kogo".

"Z punktu widzenia ubezpieczeniowego - przede wszystkim jest pytanie czy są oni ubezpieczeni i gdzie? Załóżmy, że są ubezpieczeni w ZUSie - więc ZUS zapewne wygeneruje standardowe świadczenia w przypadku śmierci. Pojawia się pytanie czy zdarzenie kwalifikuje się przypadkiem do odszkodowania za śmierć w pracy zgodnie z ustawą wypadkową? Z mediów można było usłyszeć, że obaj Panowie byli w trakcie wykonywania pracy. 

"Kolejne pytanie. Czy mają jakąś komercyjną polisę na życie" - powiedział Marcin Zdyb ekspert ds. ubezpieczeń.

Podkreślił, że nawet jeśli takową posiadali to istotna jest kwalifikacja zaistniałej sytuacji. "Jeżeli sytuacja jest zakwalifikowana - a na to dzisiaj wygląda - jako akt działań wojennych - i jest rozpatrywana w tego typu kategoriach to obawiam się, że 99 % komercyjnych polis na życie ma wyłączenie tego typu" - zaznaczył ekspert. Zdaniem eksperta oznacza to, że przy dzisiejszej kwalifikacji uzyskanie odszkodowania może być ciężkie - jeśli klasyfikujemy to działanie jako sprawę związaną z działaniami wojennymi lub terrorystycznymi. 

Odszkodowanie od Skarbu Państwa - komentarz prawnika

"Odszkodowań dla ofiar działań wojennych należałoby dochodzić do sprawcy szkody, w związku z tym konieczne jest przede wszystkim ustalenie przyczyny zdarzenia. Pierwsze podejrzenia dotyczące tragedii w Przewodowie wskazywały na możliwość uderzenia rakiety, wystrzelonej z terytorium Rosji. Z wczorajszej wypowiedzi Prezydenta Andrzeja Dudy wynika jednak, że wybuch został prawdopodobnie spowodowany przez ukraiński pocisk przeciwlotniczy. Jak wskazał Prezydent RP: „Rosyjskie rakiety leciały z różnych kierunków, prawdopodobnie część rakiet leciała w kierunku terytorium Polski i potem zawracała w kierunku z powrotem na wschód, więc ukraińska obrona przeciwlotnicza wystrzeliwała rakiety w różnych kierunkach i jest wysoce prawdopodobne, że jedna z tych rakiet spadła na terytorium Polski”. Odpowiedzialność za zdarzenie może zostać więc przypisana Federacji Rosyjskiej, ewentualnie Ukrainie. Dochodzenie roszczeń od innego państwa bywa jednak utrudnione – zgodnie z zasadą immunitetu jurysdykcyjnego, występującą w prawie międzynarodowym, żadne państwo ani jego organy – jako podmioty suwerenne – nie mogą podlegać sądowi drugiego państwa. Tym samym faktyczna możliwość ubiegania się o odszkodowanie zależeć będzie od poczynionych w tej materii działań dyplomatycznych polskiego rządu. Jest również prawdopodobne, że rząd – z uwagi na wyjątkowe okoliczności zdarzenia – zdecyduje się na udzielenie wsparcia finansowego rodzinom ofiar tragedii w Przewodowie ze środków Skarbu Państwa" - poinformował prawnik z Grupy Doradczej Prawno-Medycznej Jakub Begger

"W razie ustalenia podmiotu odpowiedzialnego za zdarzenie Poszkodowani wskutek śmierci osoby bliskiej mogą domagać się zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, a także stosownego odszkodowania, zwrotu kosztów pogrzebu oraz renty. Roszczenia przysługują przede wszystkim rodzicom, małżonkowi (względnie konkubinie), dzieciom oraz rodzeństwu zmarłego, choć niewykluczone jest przyznanie świadczeń dalszym krewnym. Wysokość zadośćuczynienia zależy od m.in. od stopnia pokrewieństwa oraz więzi emocjonalnej, łączącej zmarłego z osobą uprawnioną. W przypadku małżonka czy małoletnich dzieci mowa tu o kwotach rzędu 150.000-200.000 złotych. Ze względu na podobny charakter sprawy punktem odniesienia mogą być świadczenia wypłacone rodzinom ofiar tragedii w Smoleńsku. Zadośćuczynienia w tej sprawie były rekordowe i wyniosły po 250.000,00 złotych.Jeśli w trakcie uderzenia pocisku, bezpośredni poszkodowani wykonywali obowiązki zawodowe, np. w gospodarstwie rolnym, to najbliżsi członkowie rodziny (małżonek i dzieci, a także rodzice, którzy prowadzili wspólnie z poszkodowanym gospodarstwo domowe) są uprawnieni do jednorazowego odszkodowania z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (z ZUS-u bądź z KRUS-u" - dodał Jakub Begger.

Sonda
Czy wybuch w Przewodowie wywoła eskalację wojny, czy będzie pojedynczym incydentem?
Pieniądze to nie wszystko Artur Soboń

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze