Ostry lockdown w Europie
Lockdown związany z trzecią falą pandemii szalejącą w Europie przybiera na sile. To z czym mamy do czynienia już w Polsce to zamknięcie całych branż np. klubów fitness i siłowni, obostrzenia sanitarne w hotelach czy handlu oraz zakaz noszenia przyłbic, chust, czy szalików jako jedynej formy zasłaniania ust czy nosa w przestrzeni publicznej. Może być jednak znacznie bardziej restrykcyjnie. Wystarczy spojrzeć na sąsiadujące z nami kraje, w których trzecia fala pandemii rozpanoszyła się na dobre. W Czechach i w Niemczech obowiązuje nakaz noszenia w przestrzeni publicznej wyłącznie specjalistycznych masek FFP3 lub FFP2 ( w niektórych landach np. w komunikacji miejskiej lub handlu). U naszego zachodniego sąsiada, czyli w Niemczech doszło jeszcze jedno restrykcyjne obostrzenie. Owszem rząd postanowił poluzować i dopuścić do działalności w reżimie sanitarnym małych sklepów, ale pod pewnymi warunkami. Otóż niedługo, aby w Niemczech zrobić zakupy w sklepie trzeba będzie się zarejestrować. Właściciele sklepów są wściekli na decyzje rządu i nie kryją oburzenia faktem, że potencjalnym klientom utrudnia się możliwość skorzystania z usług ich sklepów.
Przeczytaj! Testy na koronawirusa w Aldim i Rossmannie
Musisz zarejestrować się na zakupy
Jak więc będą robione zakupy w Niemczech? Zanim klient pójdzie do sklepu, będzie musiał wcześniej umówić wizytę w systemie Click & Meet. Wtedy możliwe będzie np. przymierzenie ubrań, czy butów. Oczywiście takie zakupy będą możliwe jedynie w towarzystwie osób z jednego gospodarstwa domowego i po włożeniu specjalistycznych masek FFP2 i FFP3. Przez ostatnich kilka tygodni Niemcy mogli jedynie zamawiać produkty telefoniczne lub przez internet, a następnie odbierać je na miejscu. Wszyscy właściciele sklepów detalicznych będą musieli prowadzić rejestr klientów po to, by w razie zakażenia koronawirusem służby sanitarne mogły z łatwością do nich dotrzeć.
WAŻNE! IKEA ostrzega. Bez tego nie zrobisz zakupów w sklepie!
Czy taki scenariusz grozi też w Polsce, póki co nic na ten temat nie wiadomo. Wiadomo jednak, że w naszym kraju liczba zachorowań na Covid-19 oraz osób zmarłych z powodu tego schorzenia wzrasta. Jak wygląda sytuacja w Niemczech?
Lockdown do 28 marca
Od grudnia 2020 u naszych zachodnich sąsiadów sytuacja epidemiczna jest trudna. Ostatnio nie ma już co prawda po 20 tys. przypadków zachorowań dziennie, ale liczba chorych wciąż jest wysoko (ok. 12 tys. osób dziennie). Sytuacja jest na tyle trudna, że przedłużono panujący w Niemczech od połowy grudnia 2020 roku lockdown aż do 28 marca.