Tłusty Czwartek 2023

i

Autor: MW

Tłusty czwartek 2023

Pączek na tłusty czwartek za złotówkę! Jak to możliwe? Cukiernicy zdradzają tajemnicę

2023-02-15 4:56

Już 16 lutego będziemy świętować tłusty czwartek. Tego dnia wszyscy objadają się pączkami. W tym roku z powodu galopującej inflacji pączki będą droższe, w dobrych cukierniach kosztują ok. 5 zł. Ale w supermarketach w promocji kupimy je nawet za złotówkę! Jak to jest możliwe? Tajemnicę tanich pączków wyjaśnia Business Insider Polska.

Tłusty czwartek 2023 - ile kosztuje dobry pączek?

Mimo drożyzny, Polacy w tłusty czwartek chętnie kupują pączki. W wielu cukierniach trzeba wydać nawet kilkanaście złotych na jedno ciastko. W cukierni Magdy Gessler jeden pączek z różą kosztuje 18 zł. Jak pisze businessinsider- bardzo wzrosły koszty energii i surowców, więcej trzeba płacić pracownikom. Drogie jest też nadzienie do pączków. Dlatego ceny pączków robionych ręcznie z cukierni są wysokie, przeciętnie ok. 5 – 6 zł. Według Marty Matyszczyk z Take the Cake - dobry pączek rzemieślniczy powinien kosztować ok. 10 zł, a może nawet 15 zł za sztukę. Większe cukiernie mogą sobie pozwolić na niższe ceny ze względu na ilość wytworzonych pączków.

Pączki za złotówkę w dużych sieciach handlowych

Na niską cenę pączków, nawet poniżej 1 zł, w supermarketach i dyskontach wpływa wielka ilość zamówień i obniżenie kosztów. Ale nie tylko skala zamówień wpływa na cenę pączków. -

Cukiernie przemysłowe wykorzystują gotowe mieszanki. Po dodaniu nieco tłuszczu i wody powstaje od razu ciasto drożdżowe. Brak tam prawdziwych żółtek czy masła, za to sporo spulchniaczy. No i sztucznych aromatów, a to właśnie nadzienie jest jednym z najdroższych elementów pączka, na którym często szuka się oszczędności. Przykładowo kilogram marmolady z owoców róży kosztuje ok. 8 zł. Tymczasem za oryginalną konfiturę z płatków róży trzeba zapłacić już ok. 40 zł. Choć jedno i drugie można nazwać "pączkiem z różą", to różnica jest ogromna – mówi właścicielka Take the Cake dla businessinsider.pl. Dodatkowo, aby obniżyć koszty smażenia część producentów stosuje frytury czy mieszanki olejów zamiast smażyć tradycyjnie na smalcu.

Mrożone pączki z marketów

Pączki sprzedawane w marketach są produkowane nawet kilkanaście miesięcy przed tłustym czwartkiem. Po usmażeniu i udekorowaniu są zamrażane. W zależności od zapotrzebowania można je wyjąć z chłodni i po kilkudziesięciu minutach można je sprzedawać. W cukierniach rzemieślniczych smażone są na bieżąco. Cukiernicy radzą też zwracać uwagę na skład pączków, jeśli jest podany w sklepie.

Sonda
Jakie pączki wybierasz w Tłusty Czwartek?
Tańczące z promocjami 09.02.2023

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze