Paweł Szałamacha został członkiem zarządu NBP

O nowej funkcji Pawła Szałamachy poinformował 7 października serwis 300polityka.pl. Z jego doniesień wynika, że w piątek prezydent Andrzej Duda mianował absolwenta prawa na nowe stanowisko. O powołanie byłego ministra finansów na członka zarządu NBP wnioskował prezes banku centralnego, Adam Glapiński. Decyzję NBP zatwierdziła także premier Beata Szydło, na której ręce były minister finansów 23 września złożył wniosek o dymisję.

- Wydarzenia przybrały obrót niekoniecznie wskazujący na możliwość kontynuowania mojej misji w Ministerstwie Finansów. Dlatego proszę uprzejmie o przyjęcie mojej rezygnacji – napisał.

Zobacz także: Sylwetka Mateusza Morawieckiego. Kim jest "superminister"?

W kuluarach mówiło się o konflikcie między Szałamachą a ministrem rozwoju. Jednak wbrew powszechnej opinii, Mateusz Morawiecki zapewnił 30 września Polskie Radio, że jego współpraca z Pawłem Szałamachą „układała się bardzo dobrze, a minister znakomicie wypełnił swoją rolę".

W 2005 r. Paweł Szałamacha rozpoczął karierę w Ministerstwie Skarbu Państwa, a od 2011 r. brał udział w pracach Sejmu w ramienia PiS. Jako absolwent Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu oraz College d'Europe w Brugii pełnił m.in. funkcję doradczą w związku z transakcjami prywatyzacyjnymi. Niestety, jego krótki pobyt w Ministerstwie Finansów usiany był wieloma cierniami. Nie zebrał laurów ani za reformę systemu emerytalnego, ani za program "Rodzina 500 plus". W efekcie Mateuszow Morawiecki przejął schedę po Szałamasze, zostając podwójnym ministrem. Jednak prawdziwym gwoździem do trumny byłego ministra stała się ustawa o podatku handlowym, która została zakwestionowana przez Komisję Europejską.

Źródła: 300polityka.pl, sueperbiz.se.pl, twitter.com