Pieniądze to nie wszystko: Polacy dostaną 1300 zł za nic? [WIDEO]

Super Biznes" zaprasza na kolejną ważną rozmowę zastępcy redaktora naczelnego "Super Expressu" Huberta Biskupskiego w cyklu "Pieniądze to nie wszystko". Gościem "Super Biznesu" dr Maciej Szlinder, wielki popularyzator bezwarunkowego dochodu podstawowego.

"Pieniądze to nie wszystko": Oglądaj nowy odcinek

Program "Pieniądze to nie wszystko" na żywo do oglądania w każdą środę o godz. 13.00 na YouTube SE.pl i Facebooku "Super Biznesu".

Czy w Polsce mamy szansę na bezwarunkowy dochód podstawowy? Taki eksperyment może odbyć się w woj. warmińsko-mazurskim.

- Nie wiemy czy ten eksperyment się odbędzie. Został wpisany do strategii Stowarzyszenia Warmińsko-Mazurskich Gmin Pogranicza i zaakceptowany marszałka. Szukamy finansowania. Odwołuje się do eksperymentów, które się odbyły i są planowane - powiedział Szlinder.

31 tys. osób miałoby przez 2 lata otrzymywać po 1300 zł. Nie jest to spektakularna kwota, ale powyżej progu ubóstwa. Co ma udowodnić eksperyment?

- To maksymalna wersja eksperymentu, w której wszystkie osoby w wieku produkcyjnym w 10 gminach byłyby uwzględnione. Liczymy, że finansowanie będzie mniejsze. Minimalną wersję obliczyliśmy na 5 tys. osób. 1300 zł to nie arbitralnie wybrana kwota. Odwołuje się do poziomu ubóstwa mierzonego przez minimum socjalne. Mając 1300 zł nie jest się wykluczonym społecznie, ale nie jest to godne życie. Chcemy zbadać, czy osoby, które mają to bezpieczeństwo socjalne na podstawowym poziomie, jak reagują: czy zakładają firmy, czy szukają pracy, czy są aktywniejsi społecznie, jak zmienia się ich konsumpcja, jak zmieniają się ich oszczędności, jak zmienia się ich samopoczucie... - mówił nasz rozmówca.

Bezwarunkowy dochód podstawowy to model finansów, w którym pieniądze dostaje KAŻDY. Niezależnie czy pracuje i ile ma lat - jego konto co miesiąc zasila suma, która wystarczy na przeżycie. Chociaż pomysł wydaje się naiwnym, utopijnym scenariuszem, to całkowicie na poważnie rozważają nad nim ekonomiści, a niektóre władze już teraz eksperymentują z jego wprowadzeniem.