Podwyżki cen prądu
Rachunki za energię elektryczną, koszty osobowe i koszty dzierżawy oraz utrzymania technicznego wyposażenia nieruchomości to zasadnicza część budżetu detalistów. Wielu z nich obawia się prognozowanych na 2019 rok wysokich podwyżek prądu i zaczyna szukać sposobu na zmniejszenie kosztów prowadzenia biznesu. Ich pierwszym krokiem w kierunku obniżenia zużycia energii, powinien być przegląd urządzeń wykorzystywanych na terenie obiektu pod kątem ich wydajności energetycznej. Warto też zastanowić się w jaki sposób użytkujemy energię i jak to wpływa na wysokość naszych rachunków?
Wysokie zużycie prądu w placówce handlowej zwykle wynika z faktu, że wykorzystywane w obiektach handlowych urządzenia pracują przez całą dobę. Dlatego planując aranżację powierzchni sklepu, warto wybierać najnowsze, energooszczędne rozwiązania. Najwięcej, bo nawet 50 proc. energii w ramach funkcjonujących obiektów handlowych wykorzystują urządzenia chłodnicze.
Jak zaoszczędzić energię elektryczną w obiektach sklepowych?
Połowa energii w sklepie zużywana jest na chłodzenie produktów, około 30 proc. na oświetlenie, pozostałe zasoby są wykorzystywane na pracę systemów HVAC. W przypadku systemów chłodzących, kluczowym elementem jest prawidłowe zaprojektowanie instalacji, a następnie dobór urządzeń – sprężarek, skraplaczy oraz mebli chłodniczych. Zastosowanie programowalnych sterowników pozwala na zmianę parametrów pracy urządzeń w zależności od temperatury zewnętrznej, pory dnia, ilości klientów czy swoistego „profilu energetycznego” danego obiektu.
- Inwestorzy często popełniają błąd i chcąc ograniczyć koszty początkowej inwestycji kupują urządzenia używane, przestarzałe technologicznie, stosują rurociągi zbyt małej średnicy, czy też zbyt małe skraplacze i umiejscawiają je na południowych ścianach budynków. Często także rezygnują z cyklicznych przeglądów technicznych, które pozwalają na bieżąco monitorować stan techniczny oraz wydajność instalacji. Należy przy tym pamiętać, że średni okres użytkowania sprzętu stanowi około 10 lat. Zmniejszając więc koszty inwestycji początkowej (CAPEX), zwiększamy koszty eksploatacyjne w całym okresie ich funkcjonowania (OPEX), co w znacznym stopniu obciąża budżety samych obiektów przeznaczonych na ich bieżące utrzymanie oraz konserwację – tłumaczy Bogdan Łukasik, szef rady nadzorczej Modern-Expo Group.
Prace konserwacyjne zdecydowanie przedłużają żywotność sprzętu oraz wpływają na ograniczenie konsumpcji zużycia energii. Natomiast brak regularnego czyszczenia urządzeń chłodniczych powoduje spadek ich efektywności nawet o 30 proc. Zastosowanie pokryw i szklanych drzwi w meblach to kolejne zmniejszenie zapotrzebowania na moc chłodniczą o 20-40 proc.
- Przemyślany dobór urządzeń, ich regularna konserwacja oraz właściwy system użytkowania i zarządzania urządzeniami to podstawowe aspekty, na które powinni zwrócić uwagę właściciele sklepów, szukając oszczędności na zużyciu prądu. Najlepszym rozwiązaniem są jednak urządzenia typu smart – inteligentne elementy wyposażenia, które poprzez wbudowane czujniki są w stanie monitorować parametry pracy mebli. Sensory kontrolują wiele parametrów wewnątrz urządzenia, po czym przesyłają te informacje do stacji monitoringu, gdzie podejmowana jest decyzja o ewentualnej korekcie. Jednocześnie całość procesów odbywa się bez udziału i zaangażowania obsługi sklepowej, co zwieksza produktywność danego obiektu – dodaje ekspert.
Grupowe zakupy energii
Innym sposobem na oszczędności w rachunkach za energię w sklepach są zakupy grupowe. Właściciele mniejszych sklepów mogą łączyć się w grupy zakupowe i wspólnie kupować prąd. Z takiej możliwości korzystają sieci zrzeszone pod jednym szyldem lub sklepy franczyzowe, negocjując ceny i taryfy w oparciu o profil zużycia. W sieci dostępne już są platformy, na których możemy porównać i często dokonać transakcji na podstawie naszych parametrów zużycia energii.
Całkowita rezygnacja z prądu
Choć wciąż koncept samowystarczalnych obiektów handlowych brzmi nieco futurystyczne, okazuje się, że możliwe jest całkowite uniezależnienie się od dostaw prądu. W austriackim St. Polten, gdzie partnerem projektu był między innymi Modern-Expo, stworzono pierwszą halę, która jest samowystarczalna w zakresie poboru i zużycia energii. Budynek w St. Polten o powierzchni 8500 m2 otaczają niemal w całości okna, przez co zapewniają dużo większy dopływ światła dziennego. To spowodowało znaczące ograniczenie używania sztucznego oświetlenia. Sklep wyposażony jest także w panele fotowoltaiczne, energooszczędne wyposażenia chłodnicze oraz system odzyskujący i przerabiający ciepło wydzielane przez urządzenia chłodzące. Placówka produkuje dużo więcej energii elektrycznej niż jej zużywa, a nadwyżkę sprzedaje do sieci.