Podwyżki cen prądu
- Informujemy o monopolistycznych praktykach PGE i prosimy premiera o podjęcie działań w celu ochrony samorządu przed nieuczciwymi praktykami spółek państwowych, które przecież mają realizować misję publiczną. To nie są prywatne przedsiębiorstwa. Narzucanie rażąco wygórowanych cen przez państwowe spółki dodatkowo bulwersuje, gdy porównamy zarobki ich prezesów - pisze w swoim liście do premiera Mateusza Morawieckiego włodarz Rzeszowa.
3 października 2018 r. w Rzeszowie zostało rozstrzygnięte kolejne postępowanie na zakup energii elektrycznej. Cena zaoferowana przez wygraną spółkę PGE Obrót S.A. była najkorzystniejszą z wszystkich startujących w przetargu podmiotów - choć wyższa o 67,95 proc. od ceny dotychczasowej. Zdaniem prezydenta Tadeusza Ferenca, to narzucanie monopolu.
PGE wyjaśnia, że absurdem jest mówienie o monopolistycznych praktykach, gdyż w przypadku przetargów publicznych w trybie konkurencyjnym, Jednostki Samorządu Terytorialnego (JST) na mocy prawa zamówień publicznych są do tego zobligowane. - Swoje oferty złożyło kilka podmiotów, nie tylko spółki Skarbu Państwa, ale także np. niemiecka firma Innogy. W obu tych postępowaniach oferta PGE Obrót była najtańsza - dowiaduje się Superbiz.pl.
Jak oferty złożono w Rzeszowie?
Oświetlenie budynków:
PGE Obrót – cena jednostkowa 370 zł/MWh
Enea – cena jednostkowa 379,60 zł/MWh
Oświetlenie uliczne:
PGE Obrót – cena jednostkowa 301 zł/MWh
Tauron Sprzedaż – cena jednostkowa 307,30 zł/MWh
Innogy Polska – cena jednostkowa 325,10 zł/MWh
Skąd biorą się spodziewane podwyżki cen energii elektrycznej? Odpowiada za polityka unijna, która w walce o klimat drastycznie podniosła opłaty za emisję CO2. Swoje robi również wzrost ceny węgla. - W efekcie ceny energii w hurcie kupowanej na rok 2019 wzrosły o ok. 127 zł/MWh w stosunku do roku 2018. To w bezpośredni sposób przełożyło się na średnie ceny w postępowaniach organizowanych przez JST na 2019 i 2020 rok - podkreślają przedstawiciele PGE.