Nad morze Polacy jeżdżą przez cały rok. Spore obłożenie w grudniu
- Obłożenie na święta w nowy rok w niektórych hotelach to kilkadziesiąt procent, a na Nowy Rok i Sylwestra to nawet 100%. Bałtyk więc staje się kurortem całorocznym, co zwiastuje, że sytuacja turystyki na Pomorzu Zachodnim jest dobra, a turyści nawet w święta, gdy chcą uciec z domowych pieleszy to coraz częściej wybierają właśnie Bałtyk – mówi Hanna Mojsiuk, prezes Północnej Izby Gospodarczej (PiG) w Szczecinie.
Jak czytamy w raporcie PiG, turystyka nadmorska nad Bałtykiem rozwija się w ostatnich latach wyjątkowo dynamicznie, a grudzień jest dobrym miesiącem dla branży. Wyjazdy na pomorze przestały być więc rozrywką jedynie na sezon letni.
- Z naszych informacji wynika jasno i wyraźnie, że grudzień w tym roku był dla turystyki dużo lepszy niż wiele innych miesięcy w roku. Turystyka na Pomorzu Zachodnim staje się coraz bardziej całoroczna, co udowadnia, że nasza infrastruktura też przyciąga i magnesem na turystów z całej Polski przestały być już tylko i wyłącznie kąpiele w Bałtyku – mówi Hanna Mojsiuk. w Szczecinie.
Oczywiście część hoteli wciąż zawiesza działalność na zimę. Korzystają na tym inne, które od dawna prowadziły rezerwację na święta i Sylwestra. PiG szacuje, że na turystycznym rynku nadmorskim działa ponad połowa hoteli, wśród nich te największe i apartamenty na wynajem. Działalność jest zawieszana głównie w pensjonatach średniej wielkości poza głównymi szlakami turystycznymi (np. w Dziwnowie, Rewalu, czy Pobierowie).
- Na całoroczną atrakcyjność naszego pasa nadmorskiego pracowaliśmy długie lata. Informacje o dobrej kondycji hoteli i gastronomii nad morzem cieszą nas bardzo. Niektórzy wręcz mówią, że mają większe obłożenie w grudniu niż w niektóre tygodnie wakacji, które w tym roku były przecież deszczowe i kapryśne – dodaje Hanna Mojsiuk.
Sylwester nad morzem wyprzedany. Także święta Polacy spędzali nad morzem bałtyckim
- To jest bardzo niecodzienna sytuacja. Od 15 listopada do 15 grudnia ruch w hotelach był wręcz śladowy. W ostatnich dniach za to zainteresowanie gigantycznie wzrosło. Świąteczny weekend i tydzień po nim mamy właściwie wyprzedany. Sprzedaż imprezy sylwestrowej to jest ok. 70%, ale na pewno po świętach pojawią się kolejne zamówienia. Ilość rezerwacji na I kwartał roku 2024 jest o ponad 20% wyższa niż przed rokiem – mówi Magdalena Ziętek, dyrektor generalny w hotelu Dune Beach Resort w Mielnie.
Przedstawiciele sektora turystycznego wskazują, że choć sytuacja na rynku jest zmienna, to grudzień 2023 roku będzie o wiele lepszy finansowo niż grudzień 2022 roku.
- To był najlepszy grudzień od lat, jeżeli chodzi o wynajem apartamentów nad morzem. Obłożenie jest rekordowe, bo turyści chcą spędzać zimę nad morzem coraz częściej, a nie wszystkie hotele są czynne, stąd wybór najbardziej ekonomicznej opcji, a taką jest właśnie wynajem apartamentu – przyznaje Mirosław Król, ekspert rynku nieruchomości. – Półrocze dla rynku wynajmów jest rekordowe. Dobre były nie tylko wakacje, ale i bardzo ciepły październik. Słabszy był właściwie tylko listopad. Widzimy wyraźnie, że inwestorzy otwierają się na rynek inwestycyjny pod kątem wynajmów, bo zapotrzebowanie turystów rośnie i coraz bardziej przestaje być zależne od pory roku – dodaje Mirosław Król.
Na poprawę turystyki wpływa także poprawa nastrojów konsumenckich w związku ze spadkiem inflacji. Polacy już mniej boją się o swoje oszczędności.
- Inflacja spadła, więc po miesiącach oszczędzania, w grudniu decydujemy się na większe wydatki. Mowa zarówno o zakupach przedświątecznych jak i wyjazdach turystycznych. Nad morzem jest tej jesieni zdecydowanie bardziej tłoczno. Zimą może być podobnie – mówi prof. Justyna Osuch-Mallet, rektor Zachodniopomorskiej Szkoły Biznesu w Szczecinie.
Polecany artykuł: