Kara UOKiK dla influencerów

i

Autor: Łukasz Gągulski/Super Express, Kurnikowski/Akpa, Baranowski/Akpa, Instagram Kara UOKiK dla influencerów

Polscy influencerzy zapłacą potężne kary. Nie chcieli współpracować z UOKiK

2022-06-29 16:30

Influencerzy będą musieli zapłacić kary o łącznej wysokości 139 tys. zł, bo nie chcieli współpracować z UOKiK. M.in. Julia Kuczyńska "Maffashion", Marek Kruszel "Kruszwil" czy Marcin Dubiel nie udzielili dostatecznych informacji, lub nie przesłali wymaganych dokumentów, w sprawie postępowania wyjaśniającego w sprawie działania influencer marketingu w Polsce. Prezes urzędu Tomasz Chróstny poinformował, że influencerzy zostali ukarani łączną kwotą 139 tys. zł.

UOKiK sprawdza, jak zarabiają influencerzy

Influencerzy znaleźli się na celowniku Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów we wrześniu 2021 roku. Urząd zamierzał zbadać czy w materiałach publikowanych w sieci nie dochodzi do kryptoreklamy, która w Polsce jest zakazana i traktowana jako nieuczciwa praktyka rynkowa. W związku z tym prezes UOKiK Tomasz Chróstny wszczął postępowanie wyjaśniające, aby zebrać informacje jak działa branża influencer marketingu i zweryfikować, czy poprawnie oznaczają treści reklamowe w mediach społecznościowych. 

UOKiK wysłał wezwania do udzielenia wyjaśnień, lub złożenia odpowiednich dokumentów. Wezwany został m.in. jeden z najlepiej zarabiających polskich influencerów, Karol Wiśniewski "Friz", który nie znalazł się na liście ukaranych, więc najprawdopodobniej współpracował z urzędem. Sześć innych osób zostało jednak ukaranych karami o łącznej kwocie 139 tys. zł, a wśród nich znalazły się popularne nazwiska.

EKG 2021. TOMASZ CHRÓSTNY - Prezes UOKiK ostrzega przed inwestycjami w mieszkania.

Influencerzy zapłacą karę za brak współpracy z UOKiK

  • Marek Kruszel "Kruszwil" – 50 tys. zł kary
  • Marcin Dubiel – 25 tys. zł kary
  • Julia Kuczyńska "Maffashion" – 30 tys. zł kary
  • Paweł Malinowski – 20 tys. zł
  • Marcin Malczyński – 10 tys. zł
  • Marlena Sojka "Marley" – 4 tys. zł

Decyzje UOKiK o karach nie są prawomocne, więc influencerzy mogą się jeszcze od niej odwołać. Urząd podkreśla, że nieudzielenie odpowiedzi wiąże się z karami finansowymi nawet do 50 mln euro, a wysokość kar jest zależna od okoliczności.

Liczyliśmy na dobrą wolę twórców internetowych, jednak część z nich nie odpowiadała na zadane pytania, unikała przedstawienia konkretnych dokumentów czy informacji lub nie odbierała korespondencji. Brak współpracy w toku postępowania to poważne naruszenie, może bowiem utrudniać udowodnienie stosowania niedozwolonej praktyki, a także wydłuża znacząco możliwość ustalenia stanu faktycznego - poinformował prezes UOKiK.

UOKiK sprawdza, jak zarabiają influencerzy

Jak wyjaśnia Tomasz Chróstny, UOKiK bada profile najpopularniejszych influencerów, ich kontrakty, warunki współpracy i ustalenia z reklamodawcami, w tym markami i agencjami marketingowymi. Sprawdzono z czego wynikają zaniedbania w oznaczeniu postów sponsorowanych i czy wynika to z winy twórcy, czy też z charakteru zlecenia. Urząd chce zebrać informacje, aby zmienić rynek reklamowy w mediach społecznościowych i wyeliminować negatywne praktyki szkodzące konsumentom.

UOKiK planuje wydanie rekomendacji w zakresie influencer marketingu. Obecnie prezes Tomasz Chróstny przewodzi konsultacjom z organizacjami branżowymi i agencjami marketingowymi, w celu wypracowania wspólnego stanowiska. W dyskusję włączono również użytkowników Instagrama, oraz akademików z Wydziału Dziennikarstwa, Informacji i Bibliologii Uniwersytetu Warszawskiego, a także Zakład Systemów Prasowych i Prawa Prasowego Wydziału Nauk Politycznych i Dziennikarstwa Uniwersytetu Adama Mickiewicza.

Sonda
Czy kupujecie produkty, które polecają influencerzy?

- Nasze rekomendacje konsultujemy szeroko, zależy nam bowiem na różnych perspektywach. Chcemy odpowiednio ukierunkować rynek, pokazując przykłady z życia wzięte. Podobne treści przygotował nasz norweski odpowiednik. Przy czym na razie nie będziemy – jak Skandynawowie – regulować kwestii np. stosowania retuszu zdjęć w postach marketingowych. Influencer jest twórcą treści, które wpływają na jego społeczność. Nie ma znaczenia, czy publikuje w serwisie YouTube, TikTok, Instagram czy na innych platformach. Gdy idziemy do sklepu – to nasz cel jest jasny – zakup różnego rodzaju produktów. Gdy surfujemy po sieci i podglądamy życie naszych ulubionych gwiazd, nie chcemy, aby podprogowo sprzedawały nam np. wkładki do butów zwiększające kreatywność, których nawet nie przetestowały – dodaje Prezes UOKiK.- wyjaśnił prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze