Według relacji sądu, działania organów państwa, zwłaszcza prokuratury i sądu, były obarczone poważnymi błędami, które skutkowały nieuzasadnionym aresztowaniem biznesmena. To działanie postawiło kres dobrze prosperującej firmie Kubali. Cała sytuacja może stanowić potężny argument w krucjacie ministra sprawiedliwości, Adama Bodnara, przeciwko niezasadnym i długotrwałym tymczasowym aresztom.
Markowi Kubaliemu nie było łatwo — walczył o swoje przez 23 lata. Najpierw trwał 11 lat proces uniewinnienia od licznych zarzutów, a potem kolejne 12 lat toczył batalię o odszkodowanie za zniszczenie firmy. Jego walka może jeszcze się przedłużyć, gdyż Prokuratoria Generalna może zaskarżyć korzystny dla niego wyrok pierwszej instancji.
Marek Kubala w apelu do premiera Donalda Tuska oraz ministra Adama Bodnara prosi o powstrzymanie Prokuratorii Generalnej od składania apelacji, aby korzystny wyrok mógł się uprawomocnić. Kubala wypowiada się z wyczerpaniem, podkreślając, że chce zacząć normalne życie i ratować utracone zdrowie.
Uzasadnienie sądu jest jednoznaczne. Sąd stwierdził, że przed aresztowaniem Marek Kubala był jednym z najlepszych dilerów marki Seat w kraju. Jego firma rozwijała się dynamicznie, a banki chętnie udzielały finansowania. Jednak aresztowanie spowodowało natychmiastowe wypowiedzenie umów kredytowych przez banki i wstrzymanie finansowania, co z kolei przyczyniło się do bankructwa firmy.
Nawet importer marki Seat wypowiedział umowę dilerską i odebrał Kubaliemu samochody do sprzedaży. Sąd jednoznacznie stwierdził, że gdyby nie aresztowanie, firma Kubali nie popadłaby w kłopoty finansowe. Dodatkowo, sąd zaznaczył, że Kubala nie został skazany za żaden z zarzucanych mu czynów, co dodatkowo podkreśla bezprawność jego aresztowania.
Marka Kubalę niezmiernie porusza uzasadnienie wyroku sądu, które podsumowuje jego długą walkę o sprawiedliwość. Po 11 latach batalii sądowej, Kubala jest moralnym zwycięzcą, choć jego batalia może jeszcze nie być zakończona. Jednakże wyrok sieradzkiego sądu jest krokiem w dobrą stronę, ukazującym chwałę wymiaru sprawiedliwości. Czy jego apele ostatecznie zostaną wysłuchane, pozostaje do zobaczenia. Jednakże teraz, zgodnie z uzasadnieniem wyroku sądu, Marek Kubala już jest moralnym zwycięzcą.