E-Doręczenia wysyłane przez komornika
„E-Doręczenia to nie zmiana, to rewolucja. Od 1 lipca każdy, kto założy sobie skrzynkę do e-Doręczeń, może z dowolnego miejsca w kraju czy na świecie przeczytać wiadomość, którą do niego skieruje komornik. Czyli już nie będzie tak, że nasze częste zmiany miejsca zamieszkania, długie wakacje czy praca zdalna spowoduje to, że nie będziemy informowani o toczących się postępowaniach, zarówno ze strony wierzyciela, jak i dłużnika (...) w kancelariach słyszymy: zareagowałbym wcześniej, gdybym wiedział, podjąłbym próbę spłaty, gdybym wiedział, zaskarżyłbym to postanowienie, gdybym wiedział. Dzisiaj dajemy taką możliwość obywatelom, którzy będą mogli reagować w każdej chwili, bezpośrednio po naszych działaniach, bo będą mieli tę informację na swoich telefonach” – podkreśla cytowany przez serwis biznes.wprost.pl rzecznik prasowy Krajowej Rady Komorniczej.
E-Doręczenia. Na co powinny zwrócić uwagę osoby, które mają na głowie komornika?
Zgodnie z art. 17c Ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji: "Organ egzekucyjny doręcza pisma na adres do doręczeń elektronicznych(...)".
Skuteczność doręczeń (nie tylko w postępowaniu egzekucyjnym) nie jest tożsama z faktem, czy adresat realnie zapoznał się z treścią pisma. Z tego powodu należy zwracać szczególną uwagę na formalności w tym zakresie. Pochopna czynność może spowodować skutek doręczenia oraz negatywne konsekwencje. Cytowany wcześniej rzecznik prasowy Krajowej Rady Komorniczej zwrócił uwagę na doniosłość faktu założenia skrzynki do e-doręczeń. Nie można zdecydować się na to pochopnie i bez namysłu. Jeśli ktoś postanowi założyć elektroniczną skrzynkę, to potrzebna jest dodatkowa ostrożność.