Zakaz handlu w niedzielę. Trwa prostest
Pracownicy marketów wychodzą na ulice. Demonstracja rozpocznie się o godz. 12. przed siedzibą Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji, przy Alejach Ujazdowskich 41 w Warszawie. Instytucja ta zrzesza największe zagraniczne sieci handlowe funkcjonujące w naszym kraju. Kolejno uczestnicy protestu przemaszerują pod ambasady Francji oraz Niemiec. Dlaczego akurat tam? Jak wskazują związkowcy, z tych państw pochodzi znaczna część działających w Polsce sieci handlowych.
ZOBACZ: Raty kredytów w górę. Sprawdź, o ile podskoczy Twoja rata
O co walczą związkowcy i pracownicy handlu biorący udział w proteście? Przede wszystkim domagają się wyższych wynagrodzeń za swoją ciężką pracę oraz zwiększenia zatrudnienia w sklepach (jest za mało pracowników, więc trzeba wykonać więcej pracy niż zakłada jeden etat). Kolejny postulat, który będzie głośno podnoszony podczas marszu dotyczy niedziel wolnych od pracy w handlu. Protestujący sprzeciwiają się obchodzeniu przez sieci handlowe zakazu handlu w niedzielę poprzez włączanie usług pocztowych. Co prawda 19 października prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację uszczelniającą ustawę, ale nowe przepisy wejdą w życie dopiero za trzy miesiące.