Przełom w walce frankowiczów z bankami. Sąd stanął po stronie kredytobiorców

2015-05-14 21:43

Klientka banku zadłużona we franku daje nadzieję innym frankowiczom. Sąd apelacyjny w Szczecinie podtrzymał decyzję sądu niższej instancji o tym, że bank musiał wyłączyć z umowy z klientką niekorzystne dla niej zapisy. Pozytywny dla niej wyrok sądu wstrzymał egzekucję długu. Choć kobieta zaciągnęła kredyt na 300 tys. zł, to bank żądał spłaty pół miliona złotych!

 Córka będzie spłacała nasze raty we frankach

i

Autor: Archiwum serwisu

Kobieta w 2007 r. otrzymała kredyt we frankach na sumę 300 tys. zł. Cztery lata później przestała spłacać zobowiązania. Bank wymówił jej umowę kredytową i wystawił tytuł egzekucyjny na kwotę 500 tys. zł! Jak to możliwe? Przedstawiciele banku wyliczyli sumę do spłaty po aktualnym kursie franka, zamiast po tym z dnia zawarcia umowy kredytowej.

Zobacz koniecznie: 3003 zł - tyle przeciętny Polak zarabia na rękę. Aktualna wysokość średniej krajowej

15 maja ubiegłego roku sprawa trafiła do sądu okręgowego w Szczecinie. 7 listopada sąd uznał, że niezgodne z prawem było zawarcie umowy, która pozwala na dowolne kształtowanie kursu, po którym przeliczana jest spłata kredytu. Zgodnie z wyrokiem bank nie może dowolnie kształtować przeliczania kursu według tabel kursowych, które sam wylicza - donosi TVP Info.

Źródło: TVP Info

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki