Putin pęka z dumy. Rosja zarobiła na eksporcie broni 14,5 mld dolarów!

Putin dodał, że zeszłoroczne wpływy z eksportu broni są wyższe niż zakładano. Z czego to wynika? Jak podaje polsatnews.pl, powołując się na rosyjski dziennik „Kommiersant”, to efekt marketingowy działań wojskowych w Syrii, gdzie Rosja bombarduje pozycje tzw. Państwa Islamskiego, wspierając jednocześnie reżim prezydenta Baszara al-Asada.

ZOBACZ TEŻ: USA potwierdzają: Putin potajemnie gromadzi majątek

„Kommiersant” pisze, że wiele krajów, które do tej pory zakupowały sprzęt wojskowy w USA i Chinach, teraz przerzuca się na produkcję rosyjską. Tak jest w przypadku Algierii, Indonezji, Pakistanu czy Wietnamu. - Rosja dowiodła, że ma polityczną wolę i odwagę. Ludzie nie chcą kupować broni od przegranych – tak tę sytuację skomentował Rusłan Puchow, szef rosyjskiego Centrum Analizy Strategii i Technologii, podkreślając, że to właśnie w Syrii Rosja pokazała, iż rosyjska broń może konkurować z wyrobami innych państw.

ZOBACZ TEŻ: Deutsche Bank: „Rosja zbankrutuje do 2019 r.”. Co to oznacza dla Polski?

Niezależny rosyjski analityk rynku militariów Aleksandr Golc uważa jednak, że wpływ na wzrost eksportu rosyjskiej broni ma także jej cena, która jest niższa niż np. w przypadku oferty Amerykanów. Nie patrząc już nawet na przyczyny rosyjskiego sukcesu, faktem jest, że 14,5 mld dolarów zarobionych na broni w 2015 r. to nie koniec, bo jak poinformował Władimir Putin, całościowy pakiet zagranicznych zamówień na rosyjską broń przekracza obecnie 56 mld dolarów (210 mld zł).

Źródła: money.pl, polsatnews.pl