Adam Szłapka potwierdził planowaną rekonstrukcję rządu
W piątek 4 lipca doszło do spotkania, w którym uczestniczyli premier Donald Tusk oraz liderzy ugrupowań koalicyjnych: Władysław Kosiniak-Kamysz prezes PSL, Szymon Hołownia lider Polski 2050, a także Włodzimierz Czarzasty z Nowej Lewicy. Tematem rozmów była planowana rekonstrukcja rządu.
Premier Tusk zadeklarował, że w połowie lipca przedstawi ostateczny kształt rządu po rekonstrukcji. Jak potwierdził rzecznik rządu, Adam Szłapka, premier przedstawił koalicjantom gotową propozycję zmian, mających na celu usprawnienie zarządzania państwem. Szłapka podkreślił, że niektóre obszary zarządzania państwem były zbyt rozproszone i wymagają lepszej koordynacji oraz skupienia.
Liderzy koalicji komentują po spotkaniu
Wicepremier, szef MON i prezes PSL, Władysław Kosiniak-Kamysz, podkreślił, że rekonstrukcja ma na celu przede wszystkim poprawę struktury i efektywności, a nie zmiany personalne. Jako przykład podał obszar energii, gdzie spółki energetyczne podlegają jednemu ministerstwu, a zarządzanie infrastrukturą krytyczną – innemu. Kosiniak-Kamysz opowiedział się za kumulacją kompetencji w jednym miejscu, aby energia była efektywnie wykorzystywana.
Szymon Hołownia, lider Polski 2050, zadeklarował, że nie zamierza wchodzić do rządu, chyba że wszyscy liderzy koalicji będą w nim obecni. Wcześniej Hołownia wykluczał możliwość objęcia teki ministerialnej.
Włodzimierz Czarzasty, wicemarszałek Sejmu i współprzewodniczący Nowej Lewicy, zapowiedział, że podczas spotkania koalicjantów każdy z liderów przedstawi swoją wizję i propozycje.
Co zmieni się w rządzie? Super ministerstwo, oraz sugestie zmiany premiera
Według wcześniejszych informacji uzyskanych przez Onet, premier Tusk zaproponował redukcję liczby ministrów i wiceministrów o 20 proc. Dodatkowo, na stole pojawiła się propozycja utworzenia dwóch dużych ministerstw, które miałyby skupiać kompetencje z zakresu gospodarki i energii.
Telewizja Republika podała z kolei, że podczas spotkania PSL i Polska 2050 miały forsować kandydaturę Radosława Sikorskiego na stanowisko premiera, zastępując tym samym Donalda Tuska. W kuluarach mówi się o różnych koncepcjach łączenia ministerstw, w tym połączeniu nauki i cyfryzacji, edukacji i sportu, a także o stworzeniu superresortu gospodarczego.
Wariant minimum zakłada połączenie Ministerstwa Rozwoju i Technologii z Ministerstwem Przemysłu. Bardziej rozbudowana wersja obejmuje włączenie do superministerstwa również resortu finansów. Pojawiła się także idea włączenia części lub wszystkich kompetencji Ministerstwa Aktywów Państwowych, choć alternatywnie rozważane jest połączenie jedynie MRiT i MAP.
Kolejnym krokiem w celu usprawnienia struktury rządu może być likwidacja stanowisk pełnomocników w randze ministrów. Ich kompetencje mogłyby zostać przeniesione do sekretarzy lub podsekretarzy stanu w odpowiednich ministerstwach, albo pozostawione w Kancelarii Premiera Rady Ministrów (KPRM).
