Obywatelski projekt rent wdowich, który obecnie rozważa Sejm, spotkał się z szerokim poparciem większości sejmowych ugrupowań, zwłaszcza Lewicy. Jednakże pojawiły się głosy krytyki, sugerujące nierówne traktowanie seniorów w zależności od ich stanu cywilnego. Grupa "Rodzice Solo — Kontra" zwróciła uwagę na pominięcie osób niezamężnych, rozwiedzionych lub żyjących w nieformalnych związkach, apelując o uwzględnienie również ich potrzeb w systemie wsparcia senioralnego.
Agata Borkowska z grupy "Rodzice Solo — Kontra" wskazuje, że osoby samotne mają podobne potrzeby do wdów i wdowców, ale pomimo płacenia składek rentowych, nigdy nie będą mogły skorzystać z tego świadczenia. Obecnie w przypadku śmierci małżonka senior albo zachowuje własną emeryturę, albo otrzymuje 85 proc. emerytury zmarłego małżonka (renta rodzinna). Nowa większość rządząca zobowiązała się poprawić tę sytuację, co przejawia się w pracach nad obywatelskim projektem rent wdowich.
Kogo będą faworyzować nowe przepisy?
Propozycje zawarte w projekcie obejmują możliwość zachowania przez wdowę lub wdowca własnej emerytury i połowy świadczenia po zmarłym małżonku lub całą rentę po nim oraz połowę własnej emerytury. Niemniej jednak, nowe przepisy będą faworyzować małżeństwa, pozostawiając osoby samotne, rozwiedzione lub żyjące w nieformalnych związkach bez tego typu wsparcia.
Analiza grupy "Rodzice Solo — Kontra" wskazuje na istnienie znacznych różnic w wysokości wsparcia dla seniorów w zależności od ich stanu cywilnego. Wskazuje się także na potrzebę szerszych zmian systemowych w systemie ubezpieczeń społecznych.
Pytania zadane przez Business Insider Ministerstwu Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej oraz do ministerstwa ds. równości dotyczą oceny, czy projektowane przepisy nie dyskryminują seniorów ze względu na ich stan cywilny. Trzeba zatem oczekiwać dalszych debat i ewentualnych zmian w projekcie ustawy, aby uwzględnić potrzeby wszystkich seniorów, niezależnie od ich statusu cywilnego.