Skuteczne metody motywowania pracowników

i

Autor: Shutterstock

Rynek pracy 2017: łatwiej zmienisz pracę i wynegocjujesz podwyżkę

2017-01-03 13:06

Chcesz zmienić pracę lub wynagocjować podwyżkę? W 2017 roku nie powinieneś mieć z tym problemu. Pracodawcy będą w jeszcze większym stopniu rywalizować o pracowników. Zmusi ich do tego stopa bezrobocia rejestrowanego poniżej 8 proc., większa dynamika wzrostu wynagrodzeń i odpływ ponad 0,5 mln pracowników w wyniku czynników demograficznych – informuje Work Service.

„Za nami przełomowy na rynku pracy 2016 rok, a kolejne 12 miesięcy zapowiada nie mniejsze emocje. Rekordowo niska stopa bezrobocia w wielu miejscach w Polsce powoduje, że osoby planujące w ramach noworocznych postanowień zmianę pracy, będą miały ułatwione zadanie (...) kandydaci w jeszcze większym stopniu będą mogli przebierać w ofertach pracy, a firmy będą borykać się z trudnościami rekrutacyjnymi" – czytamy w komunikacie Work Service.

Sprawdź także: Szukanie pracy w Polsce to trauma

– Nadchodzący rok będzie należał do kandydatów, a pracodawcy będą musieli jeszcze mocniej o nich rywalizować. Na przestrzeni nachodzących miesięcy spodziewamy się dalszych spadków bezrobocia, które mogą osiągnąć poziomy wyraźnie poniżej 8 proc. Jednak dynamika spadkowa będzie wyraźnie niższa niż w 2016 r., co będzie w głównej mierze ograniczone dostępem do kapitału ludzkiego. Już dziś ponad 56 proc. wszystkich bezrobotnych stanowią Polacy długotrwale nieobecni na rynku pracy, a przywrócenie ich z powodzeniem do aktywności zawodowej wymaga wielomiesięcznych zabiegów – podkreśla Maciej Witucki, prezes zarządu Work Service.

Jest nas coraz mniej
Jak twierdzi Work Services, perspektywa kurczenia się zasobów ludzkich w Polsce jest znana już od lat, ale w najbliższym roku doświadczymy jej nad wyraz mocno. Szczególnie, że na proces starzenia się społeczeństwa, nakładają się zmiany legislacyjne dotyczące systemu emerytalnego.

Czytaj też: Podwyżki emerytur i pensji minimalnych w 2017 roku

– Z szacunków ZUS wynika, że w 2017 r. ze względu na otrzymanie świadczeń emerytalnych, z rynku pracy może zniknąć ponad 500 tys. osób. Proces ten został dwukrotnie przyspieszony poprzez powrót do niższego wieku emerytalnego. To ogromnie wyzwanie dla pracodawców, bo ma ono miejsce w warunkach kurczenia się zasobów kadrowych, rekordowego wzrostu wakatów i prognoz demograficznych przewidujących zmniejszenie się liczby ludności w niektórych regionach Polski o nawet 30 proc. – mówi Andrzej Kubisiak z Work Service.

Łatwiej o zmianę i podwyżkę
Malejąca pula dostępnych pracowników na rynku przy rekordowo niskich poziomach bezrobocia będzie owocowała zaostrzaniem się rywalizacji o kandydatów. Już dziś ponad 35 proc. firm deklaruje trudności rekrutacyjne, a ponad 59 proc. kandydatów wskazuje, że zachętą do zmiany zatrudnienia będą dla nich wyższe wynagrodzenia.

Zobacz również: Pracujesz w jednej firmie trzy lata? Czas na zmiany

– Dla wielu osób nadejście nowego roku wiąże się z otrzymaniem podwyżki. Z jednej strony jest to sezon przyznawania rocznych bonusów, ale również zmian w wysokości stałych wynagrodzeń. W pierwszej kolejności odczują je osoby zatrudnione na etacie na poziomach płacy minimalnej. Dla tych osób wynagrodzenie wzrośnie o 8 proc. r/r. Dla porównania średnia stawka w tym okresie wzrośnie o połowę wolniej, a więc o 4 proc. r/r – podkreśla Krzysztof Inglot, pełnomocnik zarządu Work Service. – W kolejnych miesiącach, w wyniku zaostrzającej się rywalizacji o pracowników, spodziewamy się wzrostu wynagrodzeń o ponad 5 proc. r/r. Ta poprawa będzie szczególnie widoczna wśród pracowników fizycznych i niewykwalifikowanych, którzy dotychczas notowali wynagrodzenia poniżej poziomów mediany. To właśnie osób gotowych do podjęcia pracy na podstawowych stanowiskach brakuje dziś w największym stopniu w gospodarce.

Źródło: Work Service, oprac.: GS

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze