Rząd udostępni dane Polaków firmom pożyczkowym! Czego się dowiedzą?

Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu.
Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj.

Do tej pory, aby uzyskać dostęp do danych z Rejestru Dowodów Osobistych lub PESEL, firma musiała wskazać interes prawny i przejść przez skomplikowany proces. Tarcza Antykryzysowa zmienia ten zapis na "interes faktyczny". Według rządu, z powodu koronawirusa coraz więcej pożyczek będzie branych online, a to wymaga możliwości szybkiej i taniej weryfikacji pożyczkobiorców.

- Posłowie Prawa i Sprawiedliwości zmianę poparli. Większość polityków opozycji wpierw jej w ogóle nie dostrzegło. Dopiero w ostatnich dniach podnieśli raban – już podczas prac Senatu nad tarczą 3.0 – że rząd chce przekazywać dane Polaków m.in. firmom pożyczkowym - wyjaśnia "Dziennik Gazeta Prawna".

ZOBACZ TEŻ: "Przeniesienie biznesu do internetu sposobem na przetrwanie". Rząd, OLX i Allegro zachęcają firmy do cyfryzacji

Gazeta tłumaczy, że nie oznacza to nieograniczonego i otwartego dostępu dla pracowników firm pożyczkowych. Przedsiębiorca będzie musiał wskazać czyje dane chce sprawdzić, następnie otrzyma informację czy podane przez klienta dane były zgodne z prawdą, czy fałszywe. Z Rejestru Dowodów Osobistych dowiedzieć się można o imieniu, nazwisku, PESEL-u, serii i numerze dowodu osobistego, dacie jego wydania i ważności.

ZOBACZ TEŻ: Składki ZUS w dobie koronawirusa. Tarcza antykryzysowa