Saldo rachunku bieżącego mocno w górę. Co napędza polski eksport?

Narodowy Bank Polski opublikował najnowsze dane o bilansie płatniczym. Saldo rachunku bieżącego w październiku było dodatnie i wyniosło 8,2 mld zł, czyli ponad dwukrotnie więcej niż rok temu. To efekt dodatniego salda w handlu towarami i usługami. Co dokładnie napędza polski eksport, a co hamuje import? Sprawdzamy najnowsze dane.

Adam Glapiński, prezes NBP, przemawia za mównicą, obok widoczne zwinięte banknoty stuzłotowe, symbolizujące dane NBP i saldo rachunku bieżącego Polski, o którym możesz przeczytać na Super Biznes.

i

Autor: Shutterstock, BOSTYLFOTO/SE Adam Glapiński, prezes NBP, przemawia za mównicą, obok widoczne zwinięte banknoty stuzłotowe, symbolizujące dane NBP i saldo rachunku bieżącego Polski, o którym możesz przeczytać na Super Biznes.
Super Biznes SE Google News
  • W październiku 2025 r. saldo rachunku bieżącego Polski było dodatnie i wyniosło 8,2 mld zł, co stanowi znaczący wzrost w porównaniu do 4,0 mld zł rok wcześniej.
  • Dodatnie saldo wynikało głównie z usług (13,8 mld zł) i obrotów towarowych (2,3 mld zł), pomimo ujemnych sald dochodów pierwotnych i wtórnych.
  • Wartość eksportu towarów wzrosła o 3,7% do 137,5 mld zł, a importu o 0,9% do 135,2 mld zł, osiągając najwyższe obroty towarowe od marca 2023 r.
  • Wzrost eksportu napędzała sprzedaż pozostałych towarów konsumpcyjnych (np. odzieży, obuwia) oraz autobusów, natomiast importu – dobra inwestycyjne (komputery) i samochody osobowe

Polska z dużą nadwyżką. Jakie są najnowsze dane NBP?

Najnowsze dane Narodowego Banku Polskiego przynoszą optymistyczne wieści dla polskiej gospodarki. Jak poinformował w poniedziałek NBP, w październiku 2025 roku odnotowano znaczną nadwyżkę na rachunku bieżącym. „Z wstępnych danych bilansu płatniczego Polski za październik 2025 r. wynika, że saldo rachunku bieżącego było dodatnie i wyniosło 8,2 mld zł” – czytamy w komunikacie. To wynik ponad dwukrotnie lepszy niż w analogicznym okresie ubiegłego roku, kiedy nadwyżka wyniosła 4,0 mld zł.

Skąd tak dobry rezultat? Kluczowe okazały się dodatnie salda w handlu międzynarodowym. Zgodnie z komunikatem NBP, w październiku 2025 r. w rachunku bieżącym bilansu płatniczego odnotowano dodatnie saldo usług (13,8 mld zł) i obrotów towarowych (2,3 mld zł) oraz ujemne salda dochodów pierwotnych (7,8 mld zł) i dochodów wtórnych (0,1 mld zł). Oznacza to, że Polska więcej sprzedaje za granicę towarów i usług, niż kupuje, co pozytywnie wpływa na ogólny bilans płatniczy Polski.

Co Polska eksportuje, a co importuje? Zaskoczenia w handlu

Październikowe dane pokazują, że obroty towarowe osiągnęły najwyższą wartość od marca 2023 roku, choć dynamiki wzrostu pozostają na umiarkowanym poziomie. Wartość eksportu towarów wzrosła o 3,7 proc. rok do roku, osiągając 137,5 mld zł. W tym samym czasie import zwiększył się jedynie o 0,9 proc. do 135,2 mld zł. Ta różnica w dynamikach przełożyła się na dodatnie saldo w handlu towarami.

Według banku centralnego, w październiku podobnie jak w poprzednich miesiącach największy wpływ na wzrost eksportu miała rosnąca sprzedaż pozostałych towarów konsumpcyjnych, w tym odzieży, obuwia i konsol do gier wideo. Utrzymała się również wysoka dynamika sprzedaży autobusów. Z drugiej strony, polscy eksporterzy samochodów osobowych i części motoryzacyjnych odnotowali kolejne spadki. Jeśli chodzi o import, największy wpływ na jego wzrost miały zakupy dóbr inwestycyjnych, głównie komputerów, a także samochodów osobowych. Jednocześnie do osłabienia dynamiki importu przyczyniły się spadki cen paliw na światowych rynkach.

Nie tylko handel. Usługi i dochody w bilansie płatniczym

Sektor usług pozostaje mocnym filarem polskiego bilansu płatniczego. Przychody z tytułu eksportu usług wyniosły 43,0 mld zł, co oznacza wzrost o 4,5 proc. w porównaniu z październikiem 2024 r. Rozchody, czyli wartość importowanych usług, wzrosły nieco szybciej (o 6,2 proc.) i osiągnęły poziom 29,2 mld zł. Mimo to saldo usług pozostaje wyraźnie dodatnie i w największym stopniu przyczynia się do nadwyżki na rachunku bieżącym.

Jedynym cieniem na październikowych danych jest saldo dochodów pierwotnych, które było ujemne i wyniosło 7,8 mld zł. Oznacza to, że z Polski wypłynęło więcej środków z tytułu dochodów od inwestycji (np. dywidend wypłacanych zagranicznym właścicielom firm) niż do niej wpłynęło. Jak wyjaśnia NBP, „największy wpływ na pogorszenie się ujemnego salda dochodów pierwotnych miało ujemne saldo dochodów od inwestycji bezpośrednich”. Dochody zagranicznych inwestorów bezpośrednich działających w Polsce wyniosły w październiku 13,1 mld zł, co pokazuje skalę transferów kapitału poza granice kraju.

PTNW - Modzelewski
QUIZ PRL. Dekrety i plany – gospodarka PRL w pigułce
Pytanie 1 z 15
Jakie przedsiębiorstwa dominowały w gospodarce PRL?
QUIZ PRL: „Dekrety i plany – gospodarka PRL w pigułce”

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki