
Spis treści
Wchodzimy wielkimi krokami w sezon wiosenno-letni. To doskonały moment na wystartowanie z sezonowym biznesem. Jednym z nich jest lodziarnia oferująca lody rzemieślnicze, inaczej nazywane naturalnymi lub kraftowymi. Takie określenia stosuje się wówczas, gdy jakiś wyrób jest produktem rzemieślniczym, dopracowanym w sposób ręczny i produkowanym na małą skalę według starannie skomponowanej receptury.
Tradycyjna metoda wytwarzania lodów polega na przygotowaniu płynnej mieszanki, którą po krótszym lub dłuższym czasie leżakowania (dojrzewania) wlewa się do maszyny kręcącej lody. Co istotne, w przypadku lodów tradycyjnych wytwarza się smakołyki z niewielkich (od kilku do kilkunastu kilogramów) porcji mieszanki podstawowych składników (śmietana, cukier, jaja). Zatem nie są to słodkości masowej produkcji. Małe lodziarnie serwujące do 10 smaków lodów, każdego dnia wytwarzają około 50 litrów orzeźwiających słodyczy. W przypadku kraftowych produktów należy oferować wyroby nie tylko w tradycyjnych smakach: waniliowy, owocowy, czekoladowy, śmietankowy. Klienci takich miejsc szukają nietypowych połączeń smakowych. Warto mieć też w ofercie smakołyki bez cukru, bez laktozy i bezglutenowe.
Okienko czy lokal
Orzeźwiające smakołyki trzeba gdzieś sprzedawać. Lody można serwować z tzw. okienka, wózka lub w lokalu. Pierwszy i drugi wariant wymaga mniejszego nakładu finansowego, trzeci - to już większa inwestycja. Szukając odpowiedniego miejsca, należy zwracać uwagę na ruch w danej okolicy. Sprawdzają się większe osiedla mieszkaniowe, centra miast, punkty turystyczne i rekreacyjno-sportowe (plaże, baseny, boiska). Warto też zwrócić uwagę na to, czy przy lodziarni można ustawić stoliki.
Wyposażenie lodziarni
Lodziarnię trzeba odpowiednio wyposażyć. Kluczowe są maszyny do lodów, a wybór zależy od skali produkcji i rodzaju lodów. Mamy frezery porcjowe, czyli specjalne misy, idealne do małych partii i eksperymentów smakowych oraz pasteryzatory do bezpiecznego przygotowania bazy lodowej. Potrzebna jest również schładzarka szokowa służąca do zamrażania lodów, co zapobiega tworzeniu się kryształków lodu i zapewnia idealną konsystencję. Oprócz tego trzeba zainwestować w witryny chłodnicze z regulacją temperatury i wilgotności, zamrażarki skrzyniowe do przechowywania zapasów, blendery, miksery planetarne, termometry precyzyjne, wagi kuchenne, oraz drobne akcesoria, takie jak łopatki do lodów, pojemniki. To wszystko składa się na sprawnie działającą i dochodową lodziarnię.
Oczywiście potrzebna jest także specjalna lada chłodnicza, w której prezentowane i przechowywane są lody. Tutaj do wyboru mamy witrynę mroźniczą, w której lody znajdują się w pojemnikach i cieszą oczy konsumentów lub kontuar mroźniczy, w którym lody są schowane pod pokrywami. Ten drugi typ zwykle stosują malutkie lodziarnie oferujące kilka smaków lodów lub prowadzące sprzedaż plenerową ze specjalnych wózków.
Polecany artykuł:
Przepisy sanitarne
Otwarcie lodziarni wiąże się z koniecznością spełnienia rygorystycznych wymogów sanitarnych, mających na celu zapewnienie bezpieczeństwa żywności i ochronę zdrowia konsumentów. Sanepid szczegółowo kontroluje lokalizację, infrastrukturę, wyposażenie oraz procedury higieniczne. Kluczowe jest zapewnienie dostępu do bieżącej wody pitnej i kanalizacji, odpowiedniej wentylacji i oświetlenia, a także utrzymanie powierzchni w czystości i łatwości dezynfekcji. Niezbędne jest wdrożenie systemu HACCP lub Dobrej Praktyki Higienicznej (GHP) i Dobrej Praktyki Produkcyjnej (GMP), a personel musi posiadać aktualne orzeczenia do celów sanitarno-epidemiologicznych i być przeszkolony z zakresu higieny. Spełnienie tych wymogów, potwierdzone pozytywną decyzją Sanepidu, jest warunkiem koniecznym do legalnego prowadzenia lodziarni.
Dlatego też po upatrzeniu odpowiedniego lokalu, jeszcze przed podpisaniem umowy z właścicielem, należy sprawdzić w urzędzie miasta, czy planowana działalność jest zgodna z planem zagospodarowania przestrzennego danego miejsca.
Warto też do wybranego punktu zaprosić architekta specjalizującego się w projektowaniu lokali gastronomicznych, który doskonale zna przepisy i wytyczne sanepidu. On przygotuje właściwy projekt technologiczny lokalu i zaaranżuje lodziarnię tak, by spełniała wszystkie normy sanepidu. Jeśli wszystko będzie bez zarzutu, można remontować i później poprosić sanepid już o oficjalny odbiór lokalu.
Ścisłe wymagania sanitarno-epidemiologiczne dotyczą też pracowników lodziarni i samego właściciela, jeśli tylko będzie sam brał udział w produkcji smakołyków lub je sprzedawał. Osoby pracujące przy żywności muszą posiadać tzw. książeczki sanepidu, które są poświadczeniem tego, że sprzedawca nie jest nosicielem chorób przenoszonych drogą pokarmową.
Pozytywny personel
W malutkiej lodziarni może pracować sam właściciel. Ale w większej będzie on potrzebował wsparcia. W sezonie, kiedy lokal jest czynny np. od godz. 8 do 22, trzeba zatrudniać pracowników w systemie zmianowym. Pamiętaj o tym, że sprzedawca powinien znać w stopniu komunikatywnym język angielski.
Działanie w sieci
Nawet mała lodziarnia powinna być widoczna w wirtualnej sieci. W internecie użytkownicy polecają sobie miejsca, tworzą rankingi itp. Każdy nowy potencjalny klient najpierw chce sprawdzić miejsce on-line i pierwsze co zrobi, to wchodzi na stronę lodziarni lub jej konta w mediach społecznościowych. Strona internetowa musi być estetyczna i aktualna. Niezbędna jest aktywna i systematyczna działalność w mediach społecznościowych.