Problemy finansowe Polaków
Idący samotnie przez życie, częściej niż pozostali mówią, że mają problemy finansowe, które są dla nich powodem stresu (22 proc. wobec 19 proc.). Ponad połowa (52 proc.) nikomu nie mówi o trudnościach z pieniędzmi. Wśród tych którzy się otwierają, rodzinie wspomni o finansowych perypetiach 32 proc., znajomym 12 proc., a ze specjalistą skonsultuje się w tej sprawie 6 proc. ankietowanych - wynika z badania "Pieniądze powodem stresu dla par i singli", zrealizowanego dla Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor.
Autorzy badania zwrócili uwagę, że singiel z jednej strony wydaje na co chce, ale z drugiej - jest zdany zwykle wyłącznie na siebie i obciążony wyższymi kosztami życia. "Trudniej mu zaciągnąć kredyt, a utrata pracy wiąże się z dużo wyższym stresem, niż w przypadku osób żyjących w związkach, gdzie przetrwanie przerwy w zatrudnieniu zwykle ułatwiają dochody partnera lub partnerki" - zaznaczyli. Według badania ze stwierdzeniem: pieniędzy nie wystarcza nawet na najpilniejsze potrzeby – identyfikuje się niecałe 4 proc. osób żyjących w związkach, ale 6 proc. singli. Z kolei do zdania: "by wystarczyło na życie musimy odmawiać sobie wielu rzeczy" przychyla się niecałe 13 proc. reprezentantów par i ponad 17 proc. osób samodzielnie prowadzących gospodarstwo domowe. W sumie, w grupie osób, które nie są w stanie związać końca z końcem, ewentualnie żyją bardzo skromnie, singli jest o połowę więcej niż przedstawicieli par – 24 proc. wobec 16,2 proc.