Samochodzik na pedały

i

Autor: Jerzy Michalski / RSW / Forum Samochodzik na pedały z ZSRR - marzył o nim każdy chłopiec

Zabawki z czasów PRL osiągają zawrotne ceny. Kot-harmonijka jest dziś wart 1000 zł

Kultowe zabawki z lat 70. i 80. to dla jednych piękna pamiątka po czasach PRL, a dla innych okazja by sporo zarobić. Ceny starych zabawek na Allegro i OLX bywają naprawdę wysokie. Metalowe samochodziki z lat 60. i 70. mogą kosztować nawet 500 zł, a stare figurki ze Star Wars - aż 2000 zł!

Zabawki z czasów PRL

Historia świata zabawek dzieli się na dwa okresy. Ten od neolitu do XIX w. to epoka, w której dziecko, od momentu, kiedy zaczynało chodzić, traktowane było jak mały dorosły. W epoce trwającej od XIX w. do dzisiaj zabawki przejęły rolę rodziców, dziadków oraz opiekunek. Sprawiła to rewolucja przemysłowa i idący za nią brak czasu. Nianie i bony szły do pracy w fabrykach, bogatsi rodzice zaczynali robić interesy, tracąc przy tym swoje latorośle z pola widzenia. A ponieważ dzieci musiały być jakoś zaopiekowane, dawano im zajmujące, uczące życia zabawki. W ten sposób dorośli mieli dzieci z głowy, a dzieci wreszcie miały normalne dzieciństwo. 

Kto wymyślił zabawki?

Odpowiedź na pytanie kto wymyślił zabawki, brzmi: dzieci. Przez stulecia pokazywały dorosłym, co je zajmuje. W zabawie dzieci naśladują dorosłych. W ten sposób oswajają przyszłe role. 

Chłopcy strzelali do siebie z własnoręcznie wykonanych łuków. Robili strzelby z patyka. Drewniane miecze i korkowce były ulubionymi zabawkami małych chłopców. Dziewczynki z patyków i nitek motały laleczki. Większe lalki szyto z gałganków. Zabawki powstawały w domach. Produkowane przez zręczne ręce rodziców. Niektórzy rzemieślnicy również zajmowali się produkcją zabawek. W XIX w. we Francji, Austrii i Prusach kwitł już przemysł zabawkarski. Produkowano wypchane zwierzaki, lalki, małe karuzele, dziecięce pozytywki oraz kolorowe drewniane obręcze do toczenia. 

Konik na biegunach

Przez wieki w zabawie dobrze sprawdzała się wycięta z drewna końska główka osadzona na długim kiju. Kij należało ściskać między nogami i galopować przed siebie. Były też koniki bujane, jak kołyska. Malowany lub tapicerowany konik z drewna bujał się na płozach. W XIX w. pojawiły się koniki z mechanizmem wahadłowym, zawieszone na metalowej konstrukcji.  

Piękna jak lalka

W XVIII w. zaczęto produkować lalki z biskwitu. Z tego rodzaju matowej porcelany odlewano pięknie rzeźbione główki i torsy. Reszta lalki była tekstylna i wypchana trocinami. Taka właśnie była lalka kupiona w sklepie Wokulskiego z książki “Lalka” Bolesława Prusa. Lalki tego typu nazywano “niedotykalkami”. I raczej służyły do ozdoby salonu, niż do zabawy. Pięknie ubrane w ręcznie szyte sukienki i kapelusze przesiadywały na poduszkach w salonie. Na przełomie XVIII i XIX w.  zaczęto także wytwarzać domki dla lalek, z podziałami na pokoje i zwieńczone dachem. 

Ceny zabawek z PRL na aukcjach internetowych

Miś przytulanka

Miś narodził się na początku XX w. Pod koniec 1902 roku Morris Michton w swoim nowojorskim sklepiku ze słodyczami wystawił uszytego przez żonę pluszowego misia. Inspiracją dla misia był satyryczny rysunek. Na politycznej karykaturze widniał prezydent USA Theodore (Teddy)  Roosevelt, odmawiającego zastrzelenia uwiązanego na postronku  niedźwiadka. Pluszową zabawkę Teddy Bear (niedźwiedź Teddy’ego) od razu chciało kupić kilkanaście osób. Michtomowie szyli pluszowe misie i umieszczali je w oknie swojego sklepu, ale popyt był tak duży, że nie mogli nadążyć. Para doszła do wniosku, że pluszowe misie przynosiły większe zyski niż cukierki sprzedawane za grosze i poświęcili cały swój czas na ich produkcję. Szybko małą manufakturę przekształcili w firmę Ideal Toy Company, która pozostawała w rękach rodziny do lat 70. XX wieku. 

Kilka miesięcy później, w marcu 1903 r. na Toy Fair, targach w Lipsku, znany od 1880 niemiecki producent zabawek Steiff przedstawił swojego pierwszego misia – Baer 55PB. Nowość nie zachwyciła Europejczyków, ale Amerykanie zamówili 3 tys. sztuk! W 1904 r. uszyli 12 tys. pluszowych misiów, w 1908 – sprzedali prawie milion. 

Misie wypchane były gałgankami, wełną lub (najczęściej) trocinami. Szklane oczy miały umocowane we wnętrzu główek mocną pętlą z drutu. Jeśli więc dzieci urywał misiowi oczko, dosłownie wypruwały mu wnętrzności. Identycznie jak oczka, mocowano misiom noski. Noski początkowo były z woskowanej tkaniny, potem ze szkła lub porcelany, później z plastiku.  

Żołnierzyki

Jeszcze do niedawna każdy chłopiec marzył od pudle żołnierzyków pod choinkę. Najstarsza ołowiana figurka rzymskiego legionisty - chłopięca zabawka - pochodzi z III w. n.e. Figurki odlewano także z cyny, a nawet ze srebra i złota. Wiadomo, że miniaturowymi armiami odlanymi ze srebra bawili się przyszli królowie Francji – Ludwik XIII i Ludwik XIV. Cesarz Francuzów, Napoleon, podarował swemu synowi zestaw 117 żołnierzyków wykonanych ze złota. Figurki pomalowane były w barwach mundurów ochotników korsykańskich 22 Pułku Lekkiego. Zestaw ten dzisiaj jest ozdobą jednej z prywatnych kolekcji. 

Od początku XIX w. żołnierzyki zaczęto produkować z cyny. Początkowo były płaskie. Modelowano je i malowano z obydwu stron. Dopiero później ozdabiano je tylko po jednej stronie. Popyt na figurki cynowe wzrósł około roku 1850, kiedy popularne stały się zabawy w wojny kolonialne. Stolicą cynowych żołnierzyków stała się Norymberga. Na początku XX wieku produkowano w Norymberdze blisko 40 milionów figurek rocznie. Odlewano je ręcznie, a do malowania zatrudniano wtedy 500 kobiet. W norymberskim Muzeum Zabawek znajduje się jedna z największych kolekcji żołnierzyków. 

Kolejka marzenie

Całkiem osobną kategorią zabawek są tory kolejowe z pociągami i całą infrastrukturą. Składane tory, wagoniki, parowozy, semafory, a nawet domki i drzewka, produkowano najpierw w brytyjskich koloniach (w epoce wiktoriańskiej), a zaraz potem w USA. 

Ile można zarobić na starych zabawkach?

Kolekcjonerzy szukają przede wszystkim zabawek z XIX w. Ceny niektórych lalek, koników na biegunach, domków, czy zabawek mechanicznych osiągają horrendalne ceny. Zestawy zabawkowych kolejek dzisiaj kosztują małą fortunę. Ostatnio coraz większym zainteresowaniem cieszą się zabawki wyprodukowane po II wojnie światowej. Szczególnie pierwsze plastikowe zabawki. W Polsce od kilku lat rośnie zainteresowanie zabawkami z PRL. Warto przejrzeć zawartość strychów, pawlaczy i piwnic. Mogą tam znajdować się perełki, na których sporo zarobicie. 

Tańczące z Promocjami 02.06.22

Rekordy cen zabawek

  • Angielską ciuchcię w dobrym stanie z końca XIX w. amerykański kolekcjoner kupił za 15 tys. dolarów, czyli 66 tys. zł
  • Stare lalki i muzealne egzemplarze misiów kosztują około 2,5 tys. dolarów, czyli 11 tys. zł
  • Umoralniające układanki w oryginalnych pudełkach i pierwsze puzzle z XIX w. kosztują od  7-10 tys. dolarów, czyli 30-44 tys. zł
  • Niezwykle cenione przez kolekcjonerów są wszelkie zabawki mechaniczne, działające, na oryginalnych sprężynach i z kluczykiem z zestawu. Płacą za nie nawet po 4-7 tys. dolarów, czyli 18-30 tys. zł 
  • Stare konie stojące i na biegunach bardzo trudno dostać, ponieważ zjadły je na strychach korniki, termity i myszy. Jeśli trafi się oryginał z ogonem z końskiego włosia i skórzanym siodłem, milionerzy – „koniarze” otwierają przepastne kieszenie, a wtedy cena aukcyjna to nawet 40 tys. dolarów - prawdziwą fortunę - prawie 180 tys. zł. 

Polskie rekordy cen zabawek

  • Zestaw 7 figurek plastikowych - Kowboje i Indianie - z lat 70. wystawiono na aukcję za cenę 100 zł
  • Figurki z Muppet Show, plastikowe, produkowane w NRD na początku lat 80. XX w. - za komplet 13 figurek zapłacono 1000 zł
  • Metalowe samochodziki z lat 60. i 70. osiągają ceny od do nawet 500 zł 
  • Oryginalna radziecka zabawka, pojazd Lunohod ALPS, wyprodukowana w JAPONII wyceniona została na 550 zł
  • Kultowy kot-harmonijka z lat 60. zaprojektowany przez Czeszkę, Libuse Niklovą, wart jest obecnie nawet 1000 zł
  • Rzutnik na aukcji kosztuje ok. 400 zł. W komplecie z rolkami bajkowych filmów cena osiąga już 800 zł 
  • Działająca gra z ZSRR marki “Elektronika” dzisiaj kosztuje 1500 zł
  • Polskie figurki Star Wars z lat 80. XX w. osiągają ceny od 800 do 2000 zł
  • Oryginalna, celuloidowa, sygnowana lalka Adama Szrajera z lat 30. XX w. kosztuje od 2500 zł i jej cena wciąż rośnie.
  • Sprawne auto na pedały Moskwicz AZLK, lata 70. sprzedano za 4.400 zł. 

Zobacz galerię REKORDY CEN ZABAWEK

Sonda
Lubisz klocki LEGO?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze