Stopy procentowe w górę. Na Węgrzech wystrzeliły bardziej niż się spodziewano
Na Węgrzech spodziewano się podwyżki stóp procentowych z 5,90 proc. na 6,40 proc. Okazało się jednak, że Narodowy Bank Węgier podniósł stopę referencyjną aż do 7,75 proc. Niestety, wszystko wskazuje na to, że w Polsce możemy spodziewać się kolejnych podwyżek stóp.
Reakcję na nieoczekiwaną podwyżkę na Węgrzech widać na rynku walutowym. Po ogłoszeniu decyzji o podwyżce stóp procentowych forint umacnia się w stosunku do głównych walut.
Jak podaje Business Insider, w połowie czerwca ekonomiści Bank of America Global Research ocenili, że polska gospodarka jest najbardziej przegrzana w regionie Europy Środkowo-Wschodniej. Według ich prognoz stopy procentowe mogą pójść w górę do 7,5-8 proc. w Czechach, do 9-10 proc. w Polsce, Rumunii i na Węgrzech.
Tymczasem w piątek, 1 lipca 2022, poznamy najnowsze dane dotyczące inflacji w Polsce. Ma ona wynieść już 15 proc. Zatem wszystko wskazuje na to, że sprawdza się najczarniejszy scenariusz i inflacja z powodzeniem może w Polsce przekroczyć do końca roku 20 proc.
Polecany artykuł:
Stopa referencyjna w Polsce wynosi już 6 proc. I najprawdopodobniej jeszcze pójdzie w górę. Tymczasem póki co nie widać, by ten mechanizm działał na inflację 2022, która wciąż pędzi. Zgodnie z prognozami sytuacja ma uspokoić się dopiero w 2023, a nawet 2024 roku.