Drożyzna nie odpuszcza, a emerytów stać na coraz mniej
Waloryzacja obliczana jest na podstawie danych o wzroście wynagrodzenia oraz inflacji. Ostatnie dane pozwalają z dużym prawdopodobieństwem prognozować, jaka podwyżka czeka emerytów w marcu 2023 r. Oprócz emerytur i rent seniorom przysługuje wiele dodatków, jak np. kompensacyjny, pielęgnacyjny czy za tajne nauczanie. Te świadczenia są również rokrocznie waloryzowane.
Ponieważ inflacja wynosi obecnie 13,9 proc., a średnia krajowa 6399,59 zł brutto, to na podstawie tych danych obliczyliśmy, że wskaźnik waloryzacyjny, na dziś, powinien wynieść 16, 6 proc. Oczywiście do marca przyszłego roku te dane mogą się wielokrotnie zmienić, a prezentowane obliczenia są jedynie symulacją.
O ile wzrosną różne dodatki do emerytur?
Biorąc pod uwagę aktualne dane inflacyjne oraz wynagrodzenie dodatki powinny być zwaloryzowane o 16,6 proc. Co to oznacza? Przykładowo obecnie dodatek kombatancki wynosi teraz 256, 44 zł, po zmianach będzie on wyższy o 42,57 zł, zatem wyniesie 299 zł., popularny dodatek pielęgnacyjny teraz wynosi 239 zł po zwaloryzowaniu go o 16,6 proc., zostanie zwiększony o 40 zł.
Drożyzna i inflacja - waloryzacja emerytury tego nie wynagrodzi
Oczywiście są to skromne podwyżki, biorąc pod uwagę realny wzrost kosztów życia, opłat, lekarstw i żywności, tym bardziej, że szczyt inflacji - według prognoz ekonomistów - dopiero przed nami. Inflacja oznacza również dotkliwy spadek wartości nabywczej pieniądza, co również odbije się na portfelach polskich seniorów.
Jak wynika z danych ekonomistów mBanku, wzrost płac jest poniżej konsensu oraz co więcej, można spodziewać się wyhamowania jego dynamiki. To oznacza również niższy wskaźnik waloryzacji, którego wysokość nie dorówna poziomowi drożyzny. Tym samym emeryci w Polsce mogą spodziewać się obniżenia standardu życia.
Ekonomiści z mBanku prognozują, że w niektórych sektorach dynamika wzrostu płac powinna spaść, np. w przypadku transportu, w którym podwyżki były jednorazowe. Ponadto częstotliwość renegocjacji płac musi się w pewnym momencie zatrzymać, pracownicy nie będą cały czas prosić o podwyżki.
To z kolei przełoży się na jeden z czynników, które wpływają znacząco na jeden z ważnych elementów służących do obliczania wskaźnika waloryzacji. Wygląda więc jednak na to, że w przyszłym roku emeryci będą stratni - i nie tylko oni. Inflacja wyższa od wzrostu płac oznacza, że statystyczny Polak zubożeje. Podobnie będzie z emeryturami, których wzrost z waloryzacji nie wynagrodzi waloryzacji. Na pocieszenie seniorom pozostaje 14-tka, która ma być wypłacana po wakacjach, jak również dodatek osłonowy.
Listen to "Polska się wyludnia! Rodzi się u nas za mało dzieci. Dlaczego?" on Spreaker.