Żyjemy skromnie
Dziennik Fakt policzył na podstawie danych GUS, że to w Warszawie, nie uwzględniając całego województwa mazowieckiego, jest największy dochód. Warszawiacy mają do dyspozycji, 3107, 25 zł na osobę miesięcznie. Dla porównania mieszkańcy podkarpackiego, gdzie ten dochód jest najmniejszy mają na cały miesiąc 1829,5 zł. Dziennik podaje, że ze względu na galopującą inflację "przeciętne wydatki wynoszą 1475,22 zł na osobę i są wyższe o 15 proc. więcej niż rok wcześniej".
Dalej dziennik, wylicza, że mieszkańcy stolicy mogą po odliczeniu wydatków odłożyć 1205,25 zł.
"Na drugim miejscu są mieszkańcy województwa podlaskiego, którym zostaje 1069,56 zł. Najmniej pieniędzy zostaje w kieszeniach mieszkańców Opolszczyzny, gdzie ta kwota wynosi 348,85 zł"- czytamy.
Fakt cytuje ekonomistę Marka Zubera, który ocenia, że "Polska bardzo słabo wypada na tle innych krajów europejskich. Jak dodaje, "za wolno zmniejszamy liczbę osób, które nie są w stanie nic odłożyć i żyją od pierwszego do pierwszego".