jaja jajka jajeczka

i

Autor: Shutterstock jaja jajka jajeczka

Tak przepłacamy za jaja

2018-01-31 15:34

Polskie jaja tanieją. Mimo to w dalszym ciągu musimy płacić krocie, żeby zrobić jajecznicę w domu. Zapytalismy ekspertkę z Polskiej Izby Handlowej, dlaczego sklepowe jaja nadal są takie drogie, chociaż analizy eksperckie wskazują na ich przecenę.

Analizytycy z instytucji finansowych spodziewają się spadku cen cukru, mleka czy jaj, których ceny windowały w górę afery z fipronilem i salmonellą. Ostatnio „Rzeczpospolita" podsumowała szacunki ekspertów z Alior Banku, BZ WBK, BGŻ BNP Paribas, Credit Agricole oraz PKO BP. Ich prognozy napawają optymizmem. Już w pierwszym kwartale mamy prawo oczekiwać konkretnych przecen.

Zobacz: Skażone jaja i drób oczami ekspertów [WYWIAD]

W porównaniu z grudniem ur., na koniec marca jaja mogą potanieć nawet o 30 proc., natomiast mleko i trzoda chlewna – o 6 proc. – policzyła „Rzeczpospolita", wyciągając średnią z szacunków pięciu banków. Prognozy te potwierdzają analizy cen jaj prowadzone przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Wynika z nich, że ceny skupu jaj spożywczych do przetwórstwa od początku roku spadają. Tylko w ciągu tydonia (15 stycznia – 21 stycznia 2018 r.) ceny skupu takich jaj poszły w dół o -2,6 procent. 21 stycznia wynosiły 3825 zł/. Jeszcze bardziej potaniały jaja spożywcze klasy A w zakładach pakowania z większości klas wagowych: XL, L i M (XL: -9,5 proc., L: -5,8 proc., M: - 6 proc.). Tylko jaka w rozmiarze S: były droższe – o 6,5 procent. Ceny jaj XL, L, M oraz S 21 stycznia wynosiły odpowiednio: 50,40 zł, 47,30 zł, 40,70 i 33,20 złotych. Niestety, te trendy nie mają przełożenia na ceny w sklepach. Tutaj na obniżki musimy jeszcze trochę poczekać.

Polecamy: Polskie jaja jedne z najdroższych w UE. Więcej płacili tylko Austriacy

- Ceny na rynku detalicznym zazwyczaj reagują na zmiany później niż te na rynku hurtowym. W 2015 roku zniesiono kwoty mleczne w Unii Europejskiej, zatem ceny nabiału stały się bardzo niskie, więc zmniejszono produkcję, bo była nieopłacalna. Efektem tego jest wzrost cen nabiału w 2017 roku – mówi serwisowi Superbiz.se.pl Joanna Chilicka z Biura Prasowego Polskiej Izby Handlu. – Natomiast ostatnio w Europie pojawiły się przypadki wykrycia szkodliwych substancji w jajkach i mięsie, do czasu wyjaśnienia spraw, dla dobra konsumentów, zmniejszono produkcję i stąd wyższe ceny. Są to tymczasowe zawirowania, które zdarzają się w handlu – już nie raz mieliśmy chwilowe podwyżki cen określonych produktów. Spodziewamy się, że taka sytuacja jak zawsze się unormuje, jednak trudno dokładnie przewidzieć, ile to może potrwać. Spadki cen nie powinny być jednak duże, bo wynagrodzenia wzrastają, mamy też program 500 plus, inflacja nie maleje – dodaje Joanna Chilicka.

Analitycy z BGŻ BNP Paribas wskazują, że w trzecim tygodniu stycznia średnie ceny jaj konsumpcyjnych wynosiły 43,1 zł/100 szt, aż o 16 proc. mniej, w porównaniu z początkiem roku. Eksperci z banku prognozują, że w ciągu najbliższych kilku miesięcy nadal będziemy obserwować spadki.

Oprac. na podst. gospodarz.pl, minrol.gov.pl, rp.pl, farmer.pl

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze