Polska będzie popierać zwiększenie sankcji na Rosję
- Uważamy, że sankcje UE wobec Rosji muszą być rozszerzone na jej system bankowy i energetyczny. Jesteśmy przekonani, że muszą być bardzo skuteczne i bardzo bolesne dla Rosji. Jesteśmy również zdania, że Unia Europejska musi wprowadzić sankcje w sektorze transportu, zarówno morskiego, jak i transportu drogowego, tak żeby odciąć rosyjski reżim od źródeł finansowania. Rosja kontynuuje agresję wobec Ukrainy i potrzebna jest odpowiednia reakcja Unii Europejskiej – powiedział Sadoś.
Jak dodał, Polska postuluje również objęcie sankcjami kolejnych rosyjskich oligarchów. W tej sprawie trwają prace w Brukseli.
- Uważamy, że Unia Europejska musi nakładać kolejne sankcje na rosyjskich oligarchów, jak również na osoby związane z rosyjskim reżimem i propagandą. Listy sankcyjne muszą być cały czas rozszerzane. Ten temat będzie poruszany na szczycie w Brukseli – powiedział.
Polecany artykuł:
Polska poprze sprawę Ukraińską w UE
Polska, jak powiedział, będzie podnosiła również kwestię europejskiej perspektywy dla Ukrainy.
- Opowiadamy się za potwierdzeniem przez Radę Europejską perspektywy członkostwa Ukrainy w UE i podjęciem kroków w celu przyznania jej jak najszybciej statusu państwa kandydującego. W tej kwestii potrzebny jest silny sygnał ze strony unijnej wspólnoty – zaznaczył Sadoś.
Innym tematem rozmów będzie kwestia unijnych środków dla krajów członkowskich, do których trafiają uciekający przed wojną uchodźcy z Ukrainy.
- W Polsce znajduje się obecnie już ponad 2 miliony uchodźców z Ukrainy. Potrzebne są konkretne środku UE na edukację dzieci, integrację na rynku pracy, opiekę zdrowotną i pomoc humanitarną. Chcemy, żeby osoby, które uciekają z Ukrainy przed wojną, miały zapewnione odpowiednie warunki zamieszkania. W te kwestie musi być zaangażowana Komisji Europejska i ten temat zostanie podniesiony na szczycie UE w Brukseli. Potrzebne są poważne unijne instrumenty finansowe – podkreślił.