Na zakazie handlu traci wielu przedsiębiorców, ale w tej grupie z pewnością nie ma kin i innych wielu instytucji kultury. Okazuje się, że Polacy coraz chętniej i liczniej zasiadają w kinowych fotelach, choć bilety do najtańszych nie należą. W sieciowym kinie za bilet w weekend trzeba zapłacić nawet 36 zł. Jak do tego doliczymy przekąskę i napój, to jedna osoba musi zapłacić ponad 50 zł. Rodzinne wyjście (czteroosobowej rodziny 2 (36 zł bilet normalny)+2 (27 zł bilet ulgowy)) to koszt rzędu 170/200 zł.
Quiz: każdy zna te filmy. Rozpoznasz ich oryginalne tytuły? Zobacz tutaj
Mimo wszystko widzów w kinach przybywa. Jak wynika z danych firmy Boxoffice.pl przytaczanych przez „Rzeczpospolitą”, 18,63 mln widzów poszło do kin w pierwszym kwartale 2019 roku. To wzrost o 7,7 proc. w stosunku do poprzedniego roku. Nieco szybciej – o 8,8 proc. wzrosły przychody branży ze sprzedaży biletów. Wyniosły one 354,5 mln zł. Najchętniej oglądanym filmem pierwszego kwartału 2019 r. był "Miszmasz, czyli kogel mogel 3", na który wybrało się 2,38 mln widzów. Drugie miejsce na podium należy do "Planety Singli 3" (1,44 mln widzów), a trzecie do filmu pt. "Jak wytresować smoka 3" (1,21 mln). Poza podium znalazły się „Kobiety mafii 2” (1,12 mln widzów) oraz „Ralph Demolka w internecie" (0,94 mln).
Ile kosztuje statuetka Oscara? Wartość figurki rośnie w rękach zwycięzcy. Przeczytaj tutaj