Przyszła kontrola PIP i stał się cud. Śmieciówki zamienione na etaty. Tysiące osób dostało umowę o pracę

Interwencja Państwowej Inspekcji Pracy. Tysiące pracowników dostało etat

W ubiegłym roku Państwowa Inspekcja Pracy dokonała interwencji w wielu polskich firmach. Okazało się, że spośród 37 tys. pracowników, 5,8 tys. było zatrudnionych na podstawie umowy cywilnoprawnej, mimo iż spełniali warunki przewidziane dla umowy o pracę. W ten sposób po rekomendacjach ponad 5 tys. pracowników uzyskało etat.

Właściciele firm nadużywają "śmieciowych" umów

Najwięcej nieprawidłowości w kwestii umów, na podstawie których zatrudniono pracowników, pojawiło się w branży handlowej. Co piąta kontrola kończyła się rekomendacją zmiany umów. Podobnie działali właściciele firm z branży budowlanej. W celu zaoszczędzenia zatrudniali swoich pracowników na postawie umowy o dzieło lub umowę zlecenie. 

Państwowa Inspekcja Pracy regularnie sprawdza przedsiębiorstwa w Polsce. Rok temu w wyniku interwencji etat dostało 5,8 tys. pracowników, to znacznie więcej niż w 2019 i 2018 roku, gdzie było to odpowiednio ok. 3,8 tys. i ok. 5,6 tys. pracowników.

PIP (Państwowa Inspekcja Pracy) to polski organ nadzoru i kontroli, który ma za zadanie weryfikować przestrzeganie prawa pracy, przepisów BHP, zatrudnienia oraz innej pracy zarobkowej. Organ działa od 1919 roku a Głównym Inspektorem Pracy jest obecnie Katarzyna Łażewska-Hrycko.