Budżet państwa słono płaci ubekom
Co wywołuje szczególne emocje, przywrócenie odebranych praw emerytalnych funkcjonariuszom służb PRL znalazło się w umowie koalicyjnej, obecnego rządu. Wiceszef MSWiA Wiesław Szczepański zapytany o ewentualne prace nad zmianą obowiązujących przepisów przekazał, że obecnie w MSWiA trwają prace analityczne dotyczące przepisów.
Wiceszef MSWiA poinformował jednocześnie, że Zakład Emerytalno-Rentowy MSWiA wdrożył procedurę, "która określa zasady rozpatrywania spraw dotyczących wnoszenia lub niewnoszenia przez organ emerytalny apelacji i skarg kasacyjnych od wyroków wydanych na podstawie tzw. ustawy dezubekizacyjnej".
Wiceszef MSWiA przekazał ponadto, że według stanu na 15 kwietnia Zakład Emerytalno-Rentowy MSWiA jest stroną około 12 tys. postępowań sądowych w sprawach z zakresu zaopatrzenia emerytalnego, prowadzonych w sądach na terenie całego kraju.
W ubiegłym roku Zakład Emerytalno-Rentowy MSWiA musiał wypłacić w wyniku przegranych ponad 9 tys. procesów z emerytowanymi funkcjonariuszami służb mundurowych 1 mld 460 mln złotych. Dziennik informuje, że według szacunków resortu sądy mają do rozpatrzenia ok. 12 tys. kolejnych indywidualnych spraw we wszystkich instancjach. Przegrana - jak czytamy - spowoduje, że państwo będzie musiało oddać między 2,6 mld a 3 mld złotych. "Rzeczpospolita" wyjaśnia, że to wyrównanie rent i emerytur z ostatnich siedmiu lat, zmniejszonych ustawą dezubekizacyjną.
Jak zaznacza "Rzeczpospolita", postępowania o odsetki funkcjonariusze muszą wszczynać w osobnych procesach, wielu nie chce tego robić. W sprawie odsetek nie zapadł jeszcze ani jeden wyrok - przyznaje, cytowany przez gazetę, Jan Gaładyk ze Stowarzyszenia Emerytów i Rencistów Policyjnych.
Szczepański zapytany o to, ile będzie kosztowało przywrócenie wysokości świadczeń zaznaczył, że z uwagi na to, że sprawy sądowe są w toku "nie jest możliwe oszacowanie łącznej kwoty skutków finansowych wynikających z wyrównania wypłacanych świadczeń".
Polecany artykuł: